Kolejny raz Bank Światowy zarzuca słabość naszemu systemowi sądowniczemu. Badania przeprowadzone w krajach Europy Środkowej i Wschodniej pokazują, że ten problem dotyczy również innych krajów regionu, a także Azji Środkowej. Wprawdzie ogólna ocena Polski na tle takich państw jak Białoruś czy Uzbekistan nie wypada najgorzej, ale podstawową słabością pozostaje długotrwałość postępowania. Wyegzekwowanie spłaty niezabezpieczonego zadłużenia trwa u nas niemal trzy lata. Raport sytuuje nas tu w jednym szeregu z Serbią i Czarnogórą (choć podobne problemy ma, zdawałoby się nieźle zorganizowana, Słowenia).
Rzeczpospolita 21.06.2005 r.