Stopień winy a wysokość zadośćuczynienia

Zadośćuczynienie pieniężne za naruszenie dóbr osobistych wchodzi w rachubę, gdy było przez sprawcę zawinione. Nie musi to być jednak wina umyślna ani rażące niedbalstwo

Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 24 stycznia 2008 r. To samo dotyczy możliwości zasądzenia na żądanie poszkodowanego odpowiedniej sumy na wskazany przez niego cel społeczny.

(...)Sędzia zaznaczył, że Sąd Najwyższy ingeruje w wysokość zadośćuczynienia tylko wówczas, gdy jest ono rażąco wysokie (sygn. I CSK 319/07).

Rzeczpospolita 31.01.2008 r.