To zamach na niezależność sądownictwa?

Rząd chce znieść autonomię budżetową najważniejszych sądów. Zmiany mają dotyczyć Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, Trybunału Konstytucyjnego i Najwyższej Izby Kontroli.

Resort finansów chce, by w przyszłym roku prezesi tych instytucji nie mogli samodzielnie dokonywać przesunięć w swoich budżetach – informuje Rzeczpospolita.

W praktyce sprowadzi się to do tego, że jeśli dana instytucja nie wykorzysta wszystkich środków, np. na inwestycje, to nie będzie ich mogła przeznaczyć na inny cel, np. na premie dla pracowników, ale będzie je musiała zwrócić do budżetu państwa.

– Zmiana ta godzi w autonomię budżetową wymiaru sprawiedliwości i w konsekwencji w odrębność i niezależność władzy sądowniczej. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie zwracał uwagę na zakres autonomii budżetowej, podkreślając, że kompetencje budżetowe sądów i trybunałów mają znaczenie dla zachowania równowagi władz: sądowniczej, wykonawczej i ustawodawczej – cytuje stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa dzisiejsza Rzeczpospolita.

Porady prawne

Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Chodzacy PARAGRAF 2013-11-22 02:49:05

    Dzialania RZADU w tym przypadku sa w pelni logiczne i zasadne

  • Vit 2013-11-22 00:53:14

    Niezależność sądowa polega i na tym, że wyrok sądu pierwszej instancji mimo że jest błędny pozostaje niezmieniony. Obywatel nie ma możliwości na uczciwe rozpoznanie kasacji czy skargi na niezgodne z prawem orzeczenie sądu. SN szuka zawsze usterek tak długo aż skargę oddali i jednocześnie wnosi do OIRP pismo o ukaranie radcy lub adwokata. Pełnomocnicy boją się sporządzać skargi do SN. To jest zamach na niezależność prawników. Sędziowie przez przyznaną niezależność nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, mimo że popełniają kardynalne błędy wydając wyroki. Jestem w stanie podać wiele takich przykładów. Na tym to polega niezależność w Rzeczpospolitej. Nie wierzę w naszą sprawiedliwość. Tak samo jest z Konstytucją, jest w wielu przypadkach fikcją, szczególnie nie przestrzegane są art. 2, 32, 45, 51.4, 68, 77 itd... A prawo miało znaczyć prawo a sprawiedliwość sprawiedliwość. Jesteśmy daleko w polu.

  • pirek 2013-11-21 19:28:00

    W sądach, tak samo jak i w innych urzędach jest mnóstwo nieprawidłowości z korupcją na czele. Dlatego sądy też powinny być pod kontrolą zewnętrzną. Czyją? Nie wiem, ale każdy kto nie boi się kontroli, zaczyna sobie pozwalać. Teraz kolesie bronią kolesi i jest bagno. Rząd chce zmniejszyć możliwość robienia szwindli finansowych w sądach, to podnoszą krzyk .

  • 40 2013-11-21 19:18:19

    niezależność sądownictwa chyba od tych co na nich płacą podatki i g.z tego mają jak i z wszystkich urzędasów w Polsce.kupa darmozjadów i pasożytów.jak powiedział Cejrowski won z komuchami na zbity pysk.za to że pomagali komuchom niewolić Polaków.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika