Ustawę hazardową tworzono nierzetelnie
Projekt ustawy o grach i zakładach wzajemnych był opracowywany nierzetelnie, nieprzejrzyście, przewlekle i z naruszeniem przepisów.
Takie wnioski wynikają z raportu Julii Pitery o aferze hazardowej, przygotowanego na polecenie premiera – czytamy na łamach Gazety Wyborczej.
Dokument opisuje wyniki kontroli w trzech ministerstwach - Finansów, Sportu i Turystyki oraz Gospodarki. Czytamy w nim m.in., że w resortach sportu i turystyki oraz finansów organizowano spotkania z lobbystami zainteresowanymi ustawą hazardową. Spotkania takie nie były dokumentowane.
- Działania te można uznać co najmniej za nierozważne, w celu zachowania transparentności w tak wrażliwym obszarze, jakim jest lobbing, zasadne i pożądane było sporządzenie dokumentacji z odbytych spotkań. Tym bardziej że te spotkania odbywały się w okresie kontrowersyjnej zmiany stanowiska Ministerstwa w sprawie dopłat – cytuje Gazeta Wyborcza wnioski z raportu.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?