W tym sondażu premier ma najgorszy wynik

21.2.2012

Od początku roku wzrosła nieufność do wszystkich polityków. Najbardziej do marszałek Sejmu Ewy Kopacz i premiera Donalda Tuska.

Wynika tak z sondażu opublikowanego przez CBOS - donosi Gazeta Wyborcza.

Tuskowi ufa 44 proc. Polaków, o 5 pkt proc. mniej niż w styczniu. Gwałtownie - o 7 pkt proc. - przybyło tych, którzy mu nie ufają (jest ich 39 proc.). Wśród polityków PO najwięcej straciła marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Ufa jej obecnie 28 proc. Polaków, a nie ufa aż 44 proc., aż o 10 pkt proc. więcej niż przed miesiącem.

- W największym stopniu stracili politycy, którzy mogą być łączeni ze zmianami wywołującymi niezadowolenie i protesty - m.in. z ustawą refundacyjną oraz podpisaniem umowy ACTA - mówi Gazecie Wyborczej Agnieszka Cybulska z CBOS.

- Wydarzenia ostatnich tygodni nie tylko poważnie nadwerężyły zaufanie do rządzących, ale też nastroiły Polaków dość nieprzychylnie do całej klasy politycznej. W przypadku wszystkich polityków rejestrujemy co najmniej minimalny spadek notowań - dodaje Cybulska.

Największym zaufaniem darzymy natomiast prezydenta Bronisława Komorowskiego. Ufa mu 72 proc. Polaków, a nie ufa - 12 proc.

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• zet 2014-02-23 08:40:22

  Media nigdy nie podają prawdy. Media zawsze fałszują rzeczywistość. Ciekawym jest, że redaktorzy ukrywając prawdziwy obraz funkcjonowania państwa, tak naprawdę szkodzą sobie, swoim rodzinom. Nikt nie zastanowi się dlaczego zezwala się na istnienie patologii. Dlaczego prokuratorzy nie ścigają wysoko postawionych osbób lub prowadzą postępowanie w sposób urągający poczuciu sprawiedliwości. Skupiamy się na nieistotnych rankingach a o prawdziwych patologiach się nie mówi. Przestępcy w togach i białych kołnierzykach śpią spokojnie a pozostali muszą ciężko pracować na ich wysokie uposażenia i premie. Zawsze jednak mozemy złożyć głos, który z polityków jest ładniejszy.

• Stary 2014-02-22 19:50:11

  A czego się spodziewali? W wyborach wzięło udział niewiele ponad 50 % uprawnionych. Z tego na PO zagłosowało coś około 38 % (mogę nie pamiętać dokładnie). Jeśli to przeliczyć na wszystkich uprawnionych to jaki procent poparcia uzyskał na wejściu ten rząd? trochę ponad 28%. Jeśli to jest legitymizacja zaufania , to ja jestem wielbłądem. Myślę, że obecne sondaże i tak są zawyżone.