W Funduszu Pracy będzie na koniec tego roku ponad 2 mld zł nadwyżki. Według ekspertów więcej środków powinno być przeznaczanych na szkolenia czy staże - informuje Gazeta Prawna.
Strukturę wydatków Funduszu Pracy trzeba zmienić tak, żeby więcej pieniędzy szło na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu - twierdzą eksperci.
Więcej pieniędzy musi trafiać na szkolenia, przygotowanie zawodowe dorosłych w firmach i staże. - Nakłady na te ostatnie powinny wynosić 70 proc. wszystkich środków na aktywizację, a nie jak obecnie 50 proc. - mówi Gazecie Prawnej prof. Elżbieta Kryńska z Uniwersytetu Łódzkiego.
Według specjalistów urzędy pracy powinny również zdecydowanie więcej funduszy niż obecnie przeznaczać na aktywizację osób, którym szczególnie trudno znaleźć zatrudnienie. Chodzi o osoby starsze, które skończyły 45 lat i młodych, którzy nie mają więcej niż 25 lat - czytamy na łamach Gazety Prawnej.