Wojna przeciwko Dopalaczom
Akcja Policji i sanepidu polegająca na zamykaniu sklepów z dopalaczami doczeka się odwetu ze strony właściciela sklepów. Zamierza wstąpić na drogę sądową.
Operacja sanepidu i policji oparta była na art. 27 ustawy o państwowej inspekcji sanitarnej, który pozwala na zamknięcie sklepu w przypadku stwierdzenia zagrożenia życia klientów. Jednakże konieczna w tym przypadku była opinia toksykologiczna. Takiej ekspertyzy nie posiadał ani główny inspektor sanitarny, który wydał decyzje o zamknięciu sklepów, ani minister zdrowia Ewa Kopacz – podaje Dziennik Gazeta Prawna.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?