Wykonanie kary a recydywa
Maciej N. miał siedzieć w więzieniu pół roku, wyszedł dzień wcześniej. Trzy lata później ukradł samochodowe radio, a sąd skazał go jak recydywistę. Adwokat dowodził, że sąd się pomylił, bo jego klientowi zabrakło jednego dnia odsiadki, by uznać go za recydywistę.
(...)SN rozstrzygnął: skazany na 6 miesięcy więzienia został zwolniony dlatego, że kara wobec niego została wykonana. Tak więc brakujący dzień odsiadki nie uratował Macieja N. przed recydywą. Zwolnienie w przededniu końca kary przypadającego na dzień wolny od pracy oznacza jej wykonanie - uznał SN.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?