Wzywających pomoc nie ma jak zlokalizować
Nadal nie można zlokalizować położenia osoby, która dzwoni pod numer alarmowy "112". Będzie tak zapewne jeszcze długo, mimo zapewnień przedstawicieli MSWiA, że sytuacja wkrótce się zmieni.
(...) Szerokim echem odbił się natomiast przypadek z jesieni 2007 r., gdy trzyipółletni Krystian z Łodzi wezwał pomoc do chorej na cukrzycę matki. Nie umiał podać adresu. Nieprzytomną matkę znaleziono tylko dzięki świetnej pamięci dyspozytorki, która wcześniej odebrała zgłoszenie z tego samego numeru i z tą samą prośbą.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?