Za jazdę konną po lesie trzeba zapłacić
Mazurskie nadleśnictwo Stare Jabłonki pobiera od stadnin i gospodarstw agroturystycznych opłaty za jazdę na koniach lub bryczkami oraz kuligi po drogach leśnych. Zdaniem Ministerstwa Środowiska ma do tego pełne prawo. - Opłaty funkcjonują, ale tylko za komercyjne używanie leśnych dróg - podkreśla Marian Ramczykowski, inżynier nadzoru w nadleśnictwie. Całoroczne korzystanie z kilometra leśnego duktu to wydatek 50 zł. Umowy cywilnoprawne na poruszanie się po tych trasach (mających najczęściej 2 - 8 kilometrów) podpisało dotychczas kilka gospodarstw agroturystycznych i stadnin.
Rzeczpospolita 03.08.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?