ZAiKS zażądał na podstawie art. 79 ust. 3 prawa autorskiego 250 tys. zł. Przepis ten pozwala twórcy żądać od osoby, która w sposób zawiniony naruszyła jego prawa majątkowe, wynagrodzenia w potrójnej wysokości. Spółka odmówiła zapłaty, powołując się na art. 24 ust. 2 prawa autorskiego. Pozwala on odbierać utwory także w miejscach ogólnie dostępnych, jeśli nie łączy się z tym osiąganie korzyści majątkowych. Firma przekonywała, że puszczanie w sklepach muzyki przez radio nie przynosi jej takich korzyści. Ludzie bowiem przychodzą tam kupować buty, a nie na koncert.