Czy pijani kierowcy to największe zagrożenie na drogach?

Nietrzeźwi kierowcy powodują ok. 12% ogółu wypadków rocznie. O wiele większym zagrożeniem są młodzi, niedoświadczeni i przeceniający swoje możliwości kierujący.

Walka z pijanymi kierowcami trwa. Rząd przygotował projekt zmian prawa mający na celu zaostrzenie kar dla nietrzeźwych kierujących. Być może zostanie także wprowadzony obowiązek posiadania alkomatu przez kierowców. Czy to będzie wystarczające?

Jak karać aby było skutecznie?

Pojawiają się różne koncepcje jak karać pijanych kierowców aby było bezpieczniej :

  • zatrzymanie prawa jazdy (obecna propozycja to zwiększenie maksymalnego okresu zatrzymania do 15 lat). Oczywiście pozbawienie prawa jazdy bardzo utrudni życie posiadaczowi pojazdu ale wydaje się, że po spożyciu większej ilości alkoholu mało komu przeszkadza brak dokumentu, skoro i tak łamie przepisy jadąc w stanie upojenia alkoholowego,
  • kara finansowa. Im większa, tym lepsza. Problematyczna może być jednak jej ściągalność a i faktyczna dolegliwość. Jeśli zostanie orzeczona wobec ubogiego pijanego kierowcy, to ani on się tym nie przejmie ani nie będzie jej można ściągnąć, bo nie będzie z czego,
  • konfiskata pojazdu. Świetna alternatywa dla kary pieniężnej i wydaje się bardzo dolegliwa – szczególnie dla młodego człowieka. Nie miałbym nawet litości, jeśli byłby to samochód rodzica młodego człowieka – prowadzisz, konfiskujemy. Samochody mogłyby być sprzedawane a środki w ten sposób uzyskane przeznaczone na pomoc ofiarom wypadków.
  • alkomaty w pojazdach. Z jednej strony to dobre rozwiązanie w związku z tym, że bardzo często za kółko siadają osoby nieświadome tego, że nadal są pod wpływem alkoholu. Z drugiej strony – ponownie nietrzeźwy kierowca nie będzie przejmował się tym, że jest pijany – chce to pojedzie. Rozwiązaniem, które ma być stosowane np. w Szwecji, jest połącznie alkomatu z systemem zapłonowym pojazdu. Każdy zasiadający za kierownicę musi skorzystać z alkomatu, w innym przypadku pojazd nie ruszy. To samo jeśli alkomat wykryje alkohol. Kto jednak sfinansuje zakup alkomatów? Te tańsze niekoniecznie są miarodajne, droższe natomiast  mogą być dość znacznym wydatkiem dla budżetu rodzinnego,
  • kary pozbawienia wolności. Czy są dolegliwe? Najbardziej ze wszystkich kar. Czy skuteczne w tym przypadku - ciężko powiedzieć. Kara pozbawienia wolności ma charakter głównie izolacyjny – jej celem jest odseparowanie sprawcy od społeczeństwa. Oczywiście działa też na samego sprawcę. Jeśli jednak trwa dłużej, może być destrukcyjna dla życia osobistego i zawodowego człowieka. Po dwóch latach odsiadki na koszt podatników, wychodzi więc z więzienia bezrobotny członek społeczeństwa, często w sile wieku, który być może znów zacznie topić smutki w alkoholu.
  • ograniczenie wolności. Jeśli prawidłowo dobrana, taka kara może być bardzo skuteczna. Konieczność rzetelnego odpracowania jej w szpitalach, domach starców, hospicjach czy na ulicy może być niekiedy bardziej skuteczne od zamykania w więzieniach. Być może sprzątanie ulicy przez sprawcę wypadku podziała na niego jak kubeł zimnej wody, przez co będzie się obawiał wejść ponownie w konflikt z prawem.
  • podanie wyroku do publicznej wiadomości może być także niezwykle skuteczne. Ucierpi bowiem na tym opinia sprawcy. Czasem lekceważący czy osądzający wzrok rodziny, współpracowników,  sąsiadów czy znajomych może być bardziej dotkliwy niż niejedna kara.

A może po prostu stosować wszystkie środki w odpowiedniej konfiguracji? Chyba bardziej do mnie w tym przypadku przemawiają kary nieizolacyjne ale bardziej dolegliwe dla kieszeni i opinii sprawcy.

I trochę statystyk

W 2012 roku (jeszcze nie opublikowano raportu z 2013 roku) z winy kierujących pojazdami miało miejsce 30 186 wypadków (co stanowi 81,5% ogółu – inne przyczyny to m. in. zachowanie pieszych). W wyniku tych zdarzeń śmierć poniosło 2 511 osób, a 39 002 zostały ranne.

Głównymi przyczynami wypadków było:

  • niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – 8 550 wypadków,
  • nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu – 7 922 wypadki,
  • nieprawidłowe zachowanie wobec pieszego (nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych oraz nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu) – 4 380 wypadków.

Analizując płeć kierujących, stwierdzić należy, iż najczęściej sprawcami wypadków w 2012 roku byli mężczyźni – kierujący pojazdami, którzy spowodowali 74,6%, natomiast kobiety spowodowały 21% wypadków.

Największą liczbę sprawców wśród kierujących, zanotowano w przedziale wiekowym 25-39 lat. Spowodowali oni 10 192 wypadki (33,8 % wypadków spowodowanych przez kierujących), zginęły w nich 853 osoby, a 13 157 osób zostało rannych. Dużą liczbę wypadków spowodowali młodzi kierujący w wieku 18-24 lata – 6 526 wypadków (21,6% wypadków powstałych z winy kierujących), zginęły w nich 626 osoby, a 9 206 zostało rannych.

Przyczyną 41,7% wypadków, które spowodowa­li było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a o ich ciężkości świadczy 55% zabitych w wypadkach przez nich spowodowanych. Jest to grupa osób, którą cechuje brak doświadczenia i umiejętności w kierowaniu pojazdami oraz duża skłonność do brawury i ryzyka.

W 2012 roku nietrzeźwi użytkownicy dróg uczestniczyli w 4 467 wypadkach drogowych (12,1% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosły 584 osoby (16,4% ogółu zabitych), a 5 305 osób odniosło obrażenia (11,6% ogółu rannych).
Co wynika z powyższego? Że największa liczba śmiertelnych wypadków spowodowana jest przez młodych mężczyzn, niekoniecznie pijanych a częściej niedoświadczonych, brawurowo kierujących pojazdami i nie przestrzegających przepisów.

Oczywiście nie umniejsza to winy pijanych kierowców, jednak pokazuje, że są także inne problemy, na które warto by zwrócić równie baczną uwagę.

A co Państwo myślicie o karaniu pijanych kierowców?

(pg)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • mam 2016-01-12 18:03:03

    Nie tylko pijani na drogach ale i wielkie dziury w jezdni !!!!!!!!!!!!!

  • Rozsądny 2016-01-11 14:27:59

    Zagrabianie trawników w kamizelce z napisem \"Piłem więc służę\". Sprawa pożyteczna, drama bo nie utrzymujemy więźniów a i dotkliwa bo wstyd. Nie obciąża budżetu rodzinnego. Tylko jest jedno ale: rząd z tego nie ma pieniędzy, więc nie się tym nie zajmą.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika