Niepowrócenie do zakładu karnego z przerwy w odbywaniu kary nowy przestępstwem – opinia prawna
Stan faktyczny
Jaka jest po wejściu do UE sytuacja poszukiwanego skazanego, który nie wrócił po przerwie w odbywaniu kary do zakładu karnego, bo wyjechał do kraju członkowskiego do pracy (lekkie przestępstwo gospodarcze). Sąd nie chciał uwzględnić prośby o przedłużenie przerwy do 12 miesięcy, by móc później ubiegać się o zawieszenie odbywania reszty kary. Skazany odbył 8 miesięcy kary z 24, czyli zaistniałyby przesłanki do tego zawieszenia. Jak wygląda kwestia ścigania, czy istnieje możliwość deportacji lub ściganie jakimś listem międzynarodowym, czy też skazany może pracować za granicą i tylko unikać przyjazdów do kraju?
Opinia prawna
Na wstępie należy zauważyć, że skazany, który korzystając z przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności, bez usprawiedliwienia nie powróci do zakładu karnego najpóźniej w ciągu 3 dni po upływie wyznaczonego terminu, popełnia nowe przestępstwo (przestępstwo samouwolnienia się), przewidziane w art. 242 § 3 Kodeksu karnego, zagrożone karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Poza tym, w sytuacji, gdy skazany nie stawia się w zakładzie karnym w wyżej wskazanym terminie, sąd penitencjarny powinien zarządzić przymusowe doprowadzenie skazanego w celu odbycia pozostałej części kary, a jeśli miejsce jego pobytu jest nieznane - zarządzić jego poszukiwania (również listem gończym) - art. 278 i 279 Kodeksu postępowania karnego (dalej: k.p.k.) w zw. z art. 1 § 2 Kodeksu karnego wykonawczego (dalej: k.k.w.).
Należy też podkreślić, że sąd penitencjarny nie mógł uwzględnić prośby o przedłużenie udzielonej skazanemu przerwy w odbywaniu kary ze względu na art. 153 § 3 k.k.w., zgodnie z którym nie można udzielić kolejnej przerwy przed upływem roku od dnia ukończenia poprzedniej przerwy i powrotu po niej do zakładu karnego, chyba że zachodzi wypadek choroby psychicznej lub innej ciężkiej choroby skazanego albo inny wypadek losowy.
W wypadku gdy skazany nie wróci do zakładu karnego po przerwie w odbywaniu kary i będzie przebywał poza granicami w RP, w jednym z krajów członkowskich UE, zastosowanie znajdzie rozdział 65a Kodeksu postępowania karnego (dalej k.p.k.), regulujący instytucję europejskiego nakazu aresztowania, wprowadzony do naszego porządku prawnego w związku z wejściem Polski do UE.
Zgodnie z art. 607a k.p.k., w razie podejrzenia, że osoba ścigana za przestępstwo popełnione na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przebywa na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, właściwy miejscowo sąd okręgowy, na wniosek prokuratora, może wydać europejski nakaz aresztowania. Wydanie nakazu jest jednak niedopuszczalne w związku z prowadzonym przeciwko osobie ściganej postępowaniem karnym o przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do roku (w związku z tym nakaz nie będzie mógł być wydany w celu ścigania za przestępstwo samouwolnienia) lub w celu wykonania kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze do 4 miesięcy (więc będzie możliwe wydanie tego nakazu w celu wykonania kary orzeczonej w przedmiotowej sprawie, gdyż jej wymiar przekracza 4 miesiące).
Przepisy regulujące europejski nakaz aresztowania są ujednolicone na terytorium całej Unii Europejskiej zgodnie z decyzją Rady w przedmiocie tego nakazu i procedur jego wydania na terytorium UE (decyzja ramowa Rady z 13 czerwca 2002 r., 2002/584/JHA). Do chwili obecnej wszystkie Państwa Członkowskie UE z wyjątkiem Włoch włączyły go do swojego prawodawstwa, a Czechy muszą jeszcze wydać przepisy wykonawcze. Na podstawie treści tej decyzji można określić, pod jakimi warunkami może nastąpić wydanie przez Państwo Członkowskie UE jakiejś osoby w celu wykonania kary na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Podstawowe znaczenie ma w tym wypadku zasada, zgodnie z którą wydanie skazanego przebywającego na terytorium danego Państwa Członkowskiego do innego Państwa jest możliwe wówczas, gdy przestępstwo za które ta osoba została skazana w państwie, które żąda wydania (w tym wypadku byłaby to Polska) stanowi przestępstwo również na gruncie prawa państwa na terytorium którego skazany przebywa. Tylko w przypadku niektórych przestępstw, określonych w powyższej decyzji, możliwe jest wydanie skazanego nawet jeśli jego czyn nie nosi znamion przestępstwa w państwie wydającym. Jako że nie określił Pan dokładnie o jakie przestępstwo chodzi, nie jest możliwa ocena czy w tej sytuacji konieczne będzie dla wydania osoby skazanej z terytorium Państwa Członkowskiego UE stwierdzenie, że czyn, za który została skazana stanowi przestępstwo również na gruncie prawa tego państwa, czy też ten warunek nie będzie musiał zostać spełniony. Spełnienie tego warunku nie będzie wymagane w przypadku takich przestępstw jak np. łapownictwa i płatnej protekcji, oszustwa, wprowadzania do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł, fałszowania oraz obrotu fałszywymi pieniędzmi lub innymi środkami płatniczymi, przestępstw przeciwko ochronie danych gromadzonych, przechowywanych, przetwarzanych lub przekazywanych w systemie informatycznym.
Wobec powyższego należy stwierdzić, że obowiązujące w Państwach Członkowskich UE regulacje pozwalają na stosunkowo szybkie i efektywne (zdecydowanie bardziej skuteczne niż w przypadku tradycyjnych procedur ekstradycyjnych) wydanie osoby skazanej w jednym z Państw Członkowskich UE, przebywającej na terytorium innego Państwa Członkowskiego UE w celu wykonania orzeczonej względem niego kary.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?