Ochrona przed nieuczciwymi firmami
Rząd przyjął 8 stycznia, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, projekt ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Trafił on do Sejmu.
Projekt zakłada zwiększenie skuteczności wymierzenia sankcji podmiotom zbiorowym (osobom prawnym), zwłaszcza w przypadku zwalczania poważnej przestępczości gospodarczej i skarbowej. Zaproponowano także przepisy chroniące osoby sygnalizujące nieprawidłowości, tzw. sygnalistów.
Bezpieczeństwo dla Polaków
Proponowane przepisy są zgodne z zaleceniami grupy G20 (najbogatszych państwa świata i Unii Europejskiej), a także Rady Europy. Umożliwią zdecydowaną walkę z nieuczciwymi firmami, które oszukują zwyczajnych Polaków, a także narażają na straty polskie państwo. Ofiarami bywają np. klienci, często starsi, wprowadzani w błąd co do właściwości produktów, które kupują. Dzięki zmianom w prawie państwo zyska poważny oręż w zwalczaniu przestępczości gospodarczej.
- "Wprowadzamy nowoczesne narzędzie do skutecznej walki z przestępstwami, które są popełniane w interesie wielkich firm i podmiotów prawnych. Ustawa jest bardzo potrzebna, bo dotychczasowe rozwiązania prawne nie zdały egzaminu" - powiedział na konferencji prasowej Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.
- "Chodzi o to, by polskie prawo było skuteczne w odpowiedzi na nadużycia, które mogą dopuszczać się wielkie firmy z żądzy zysku. Przykładem takich nadużyć są choćby działania koncernów farmaceutycznych, które poprzez tworzenie funduszy korupcyjnych wpływają na to, jakie leki są refundowane, a tracą na tym polscy pacjenci i polski budżet" – podkreślił.
Projekt przewiduje m.in.:
- poszerzenie podstaw odpowiedzialności podmiotów zbiorowych;
- rezygnację z wymogu uprzedniego uzyskiwania prejudykatu (wyroku skazującego osobę fizyczną);
- odpowiedzialność podmiotu zbiorowego dotyczyć ma wszystkich czynów zabronionych pod groźbą kary, jako przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.
Zgodnie z projektem, podmiot zbiorowy będzie można pociągnąć do odpowiedzialności finansowej i odszkodowawczej w przypadku uzyskania przez niego korzyści majątkowej z popełnionego czynu zabronionego.
Zaproponowane rozwiązania ustanawiają odpowiedzialność podmiotów zbiorowych jako tzw. odpowiedzialność represyjną zbliżoną do odpowiedzialności karnej, z zastrzeżeniem odpowiedzialności finansowej i odszkodowawczej za czyny zabronione, z których podmiot zbiorowy uzyskał korzyść, zbliżonej do odpowiedzialności cywilnej.
Projektowane podstawy odpowiedzialności podmiotu zbiorowego uzależnione będą od wykazania faktu popełnienia przestępstwa oraz od wystąpienia winy w nadzorze, wyborze czy organizacji, które doprowadziły do popełnienia tego przestępstwa.
Ustawa dla obywateli, biznesu i państwa
Projekt ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary przewiduje pociąganie do odpowiedzialności karnej firm, które np.:
- przez niedbalstwo spowodowały skażenie środowiska (jak zrzucenie ścieków do Motławy) czy wypadek,
- ukrywają usterki swoich produktów,
- świadomie oszukują klientów, sprzedając np. rzekomo uzdrawiające preparaty
czy „lecznicze” materace, - dopuszczają się korupcji.
- "To ustawa dla obywateli, dla przedsiębiorców i dla państwa. Wprowadza ład korporacyjny i najwyższe standardy światowe. Absolutnie nie jest wymierzona w biznes. Wręcz przeciwnie: została stworzona dla osób chcących inwestować i rozwijać działalność. Biznesowi sprzyja bowiem uczciwy klimat prawny. Dostrzegli to nasi partnerzy na Zachodzie i my to również wprowadzamy" – wskazał wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który nadzorował prace nad projektem.
Regulacje są wzorowane na rozwiązaniach stosowanych już w krajach Unii Europejskiej, m.in. we Francji, Holandii, Danii i Włoszech.
- "Te rozwiązania są coraz powszechniejsze, zostały przyjęte przez wszystkie państwa Unii Europejskiej i OECD" – poinformował Tomasz Darkowski, dyrektor Departamentu Legislacyjnego Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zaproponowano także przepisy chroniące osoby zgłaszające informacje o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu podmiotu zbiorowego, które doprowadziły albo mogą doprowadzić lub ułatwić popełnienie czynu zabronionego – tzw. sygnalistów.
Wprowadzono zasadę, zgodnie z którą zgłoszenie informacji określonych kategorii będzie oznaczało obowiązek przeprowadzenia wewnętrznego korporacyjnego postępowania wyjaśniającego. Dotyczy to przypadków, gdy zgłoszone informacje będą mogły mieć znaczenie dla odpowiedzialności podmiotu zbiorowego za czyn zabroniony.
Potrzeba skutecznego prawa
Rzekomo uzdrawiające preparaty, „cudowne” materace, gotujące „zdrowo” garnki – to oferty proponowane przez nieuczciwych sprzedawców na masową skalę. Są reklamowane w mediach, a oszukańcze firmy wciskają nieświadomym klientom tandetne produkty na organizowanych np. dla emerytów „prezentacjach”. Kuszą rzekomymi promocjami i odwracają uwagę drobnymi prezentami. Oszuści naciągają też klientów np. na usługi telekomunikacyjne, podszywając się pod nieistniejącą Telekomunikację Polską. Ich ofiarą padają tysiące Polaków, zwłaszcza starszych.
Dziś ściganie takich firm to często fikcja, ponieważ w Polsce obowiązuje przestarzałe, pochodzące sprzed 15 lat prawo dotyczące odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, czyli np. spółek. Nie można nałożyć kary na taką firmę, jeśli sąd prawomocnie nie skaże wcześniej ich prezesów, członków zarządu czy innych reprezentantów, a ci potrafią skutecznie rozmywać swoją odpowiedzialność. Często też nie sposób ustalić bezpośredniego sprawcy albo sprawca się ukrywa. Firma pozostaje również całkowicie bezkarna w przypadku śmierci sprawcy.
Obecny system odpowiedzialności podmiotów zbiorowych jest nieefektywny, a liczba spraw prowadzonych w sądach wobec podmiotów zbiorowych jest niewielka. W 2017 r. do sądów wpłynęło 14 spraw, w 2016 r. – 25, a w 2015 r. – 14. Analizy wskazują na nieznaczną wysokość nakładanych kar, co może wskazywać na to, że są one używane głównie wobec małych podmiotów zbiorowych. Wypacza to koncepcję odpowiedzialności osób prawnych i prowadzi do wniosku, że aktualny model nie stanowi skutecznego narzędzia do walki z tego typu przestępczością.
Tracimy na przestarzałych przepisach
Fikcyjne są także kary – ograniczone do 3% przychodów nieuczciwych firm. A te dbają o to, by nie wykazywać przychodów. Unikają więc finansowych kar albo płacą symboliczne – najczęściej 1000 złotych (najwyższa wyniosła dotąd 12 tysięcy złotych), mimo że dysponują gigantycznym, zdobytym na ludzkiej krzywdzie majątkiem.
O nieefektywności obecnego systemu odpowiedzialności firm świadczą statystyki. W 2015 r. do sądów wpłynęło tylko 14 spraw prowadzonych wobec podmiotów zbiorowych, w 2016 r. – 25, w 2017 r. - 14, a w pierwszym półroczu 2018 r. – zaledwie 2 sprawy.
Na przestarzałych przepisach tracą zwykli obywatele i całe państwo. W przypadkach korupcji nieskuteczność dotychczasowego prawa ilustruje przykład głośnej infoafery z czasów rządów PO-PSL. Ówczesny dyrektor rządowego Centrum Projektów Informatycznych został skazany za przyjęcie od korporacji łapówki o wartości 3 mln zł. W tej samej sprawie na karę o równowartości ponad 50 mln zł został także skazany polski oddział tej firmy, ale tę karę wymierzył sąd nie w Polsce, lecz w USA na rzecz tego państwa. Za korumpowanie polskiego urzędnika koncern ten nie zapłacił ani złotówki polskiemu państwu i polskim podatnikom, a to oni padli ofiarą przestępstwa.
Zalecenia grupy G20
Efektywność przepisów dotyczących odpowiedzialności podmiotów zbiorowych ma istotne znaczenie ze względu na zobowiązania międzynarodowe wynikające z instrumentów prawnych Unii Europejskiej, Rady Europy oraz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) oraz ONZ. Instrumenty te przewidują obowiązek wprowadzenia sprawnie funkcjonującego systemu odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, które mają podlegać skutecznym i odstraszającym sankcjom, proporcjonalnym do wagi popełnionych przestępstw.
Na konieczność zapewnienia skutecznego ścigania podmiotów zbiorowych kładzie nacisk grupa najbogatszych i najlepiej rozwiniętych państwa świata – G20, której członkiem jest także cała Unia Europejska. W stanowisku przyjętym na szczycie w Hamburgu 8 lipca 2017 r. podkreślono, że w ramach odpowiedzialności podmiotów zbiorowych powinny być przewidziane skuteczne, proporcjonalne i odstraszające sankcje.
Podkreślono również, że odpowiedzialność podmiotów zbiorowych nie powinna być zastrzeżona tylko do tych sytuacji, w których osoba fizyczna będąca sprawcą jest ścigana lub oskarżona, ani zawężona do sytuacji, w których przestępstwo popełnił członek wyższej kadry kierowniczej podmiotu zbiorowego.
- "Te zalecenia zostały wydane w związku z korupcją, ale dotyczą wszystkich przestępstw" – wyjaśniał dyrektor Tomasz Darkowski.
Propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości wychodzą im naprzeciw.
Nowe rozwiązania – surowe kary dla nieuczciwych firm
Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt zakłada, że do wytoczenia sprawy np. nieuczciwej spółce wystarczy prokuratorskie ustalenie, że doszło w niej do popełnienia przestępstwa. Nie będzie już wymogu wcześniejszego prawomocnego skazania przedstawiciela spółki, która złamała prawo, co w przeszłości blokowało egzekwowanie prawa. Kwestie odpowiedzialności karnej konkretnej osoby i nałożenia kary finansowej na firmę będą rozstrzygane przez sąd oddzielnie, choć z założenia w ramach jednego procesu.
Kara pieniężna nie będzie zależna od osiągniętego przez firmę przychodu. Dzięki temu będzie możliwe karanie podmiotów, które mają majątek, a nie wykazują przychodów. Wysokość kar ma wynosić od 30 tysięcy do 30 mln zł. Zostanie jednak wprowadzona możliwość umorzenia postępowania, jeżeli nawet najniższa z możliwych kar byłaby zbyt surowa za pojedyncze przewinienie.
Zwiększy się także zakres odpowiedzialności podmiotu zbiorowego, który nie usunął stwierdzonych nieprawidłowości. W takiej sytuacji przewidziano możliwość zwiększenia nakładanej sankcji dwukrotnie. Ponadto, sądy będą mogły przeciwdziałać negatywnym konsekwencjom wyciąganym wobec sygnalistów. Chodzi np. o możliwość orzeczenia obowiązku przywrócenia do pracy, jeżeli współpracę z określoną osobą zakończono z przyczyn związanych z sygnalizowaniem nieprawidłowości. W przypadku zasądzenia odszkodowania, jego wysokość będzie mogła odpowiadać utraconym zarobkom za cały okres pozostawania bez pracy, co jest rozwiązaniem korzystniejszym niż ogólne przepisy Kodeksu pracy.
Międzynarodowe standardy
Panująca w Polsce sytuacja w zakresie odpowiedzialności podmiotów zbiorowych wywołuje interwencje instytucji międzynarodowych. Grupa Robocza OECD ds. Przekupstwa w Międzynarodowych Transakcjach Handlowych wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie, że przedsiębiorstwo wykazujące brak przychodów lub jedynie niskie przychody nie podlega w naszym kraju karze pieniężnej lub kara ta jest bardzo niska, niezależnie od posiadanych przez przedsiębiorstwo aktywów.
Ta sama organizacja podnosiła też wobec Polski zarzut, że sytuacja, w której niektóre osoby prawne unikają odpowiedzialności przez to jedynie, że sprawca będący osobą fizyczną umrze, nie zostanie wykryty lub ujęty i w konsekwencji nie jest możliwe jego osądzenie, stanowi lukę w wypełnianiu międzynarodowych zobowiązań antykorupcyjnych. W związku z tym Grupa stale wskazuje na potrzebę wyeliminowania wymogu prawomocnego skazania osoby fizycznej jako warunku wstępnego odpowiedzialności podmiotu zbiorowego.
Wprowadzenie odpowiedzialności osób prawnych za przestępstwa popełnione na ich korzyść, bez względu na możliwość zidentyfikowania osoby fizycznej, która jest sprawcą czynu zabronionego, zostało przewidziane również w zaleceniu Komitetu Ministrów Rady Europy, a także zawarte w wielu dokumentach Rady Europy, w tym w Konwencji o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa.
Analogiczne do proponowanych rozwiązania funkcjonują w większości państw UE i OECD. Przykładowo, odpowiedzialność karną podmiotów zbiorowych przewidziano w USA, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii czy Holandii. W większości państw OECD odpowiedzialność represyjna podmiotów zbiorowych jest niezależna od skazania osób fizycznych. OECD, oceniając obowiązujące w Polsce rozwiązania, zaleciła w raporcie z 2013 r., podjęcie pilnych kroków w kierunku wyeliminowania obowiązku uprzedniego skazania osoby fizycznej, jako warunku ścigania osoby prawnej.
Również takie rozwiązania, jak likwidacja osób prawnych założonych tylko w celu popełniania poważnych przestępstw czy nadzór sądowy funkcjonują z powodzeniem we Francji, USA i Wielkiej Brytanii. W praktyce za granicą wielkie koncerny często są karane za popełniane przestępstwa lub zawierają ugody o poddaniu się odpowiedzialności.
Zob.: Najwyższe standardy G20 dotyczące odpowiedzialności osób prawnych za korupcję (ang.)
Kiedy proponowane przepisy mają wejść w życie?
Zaproponowane rozwiązania wejdą w życie po 6 miesiącach od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?