Nie tylko za kary cielesne, wymierzane dzieciom, ale również za psychiczne znęcanie się nad nimi rodzice będą mieli kłopoty.
Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie zakłada również odświeżenie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Najważniejsza zmiana dotyczy aktualizacji art. 96. Po słowach: „Rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotowywać je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień" postanowiono dodać: „Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych, zadawania cierpień psychicznych i innych form poniżania dziecka".
- Taka regulacja ma celu zmianę postaw społeczeństwa i wskazanie na inne metody wychowawcze. W chwili obecnej w obowiązujących regulacjach prawnych nie funkcjonuje przepis, który wprost odnosiłby się do zakazu krzywdzenia dzieci - czytamy w uzasadnieniu noweli.
Jak państwo chce wskazać rodzicom inne metody wychowawcze? Wysyłając ich np. na obowiązkowe uczestnictwo w programach korekcyjno-edukacyjnych, które nie mają charakteru terapii czy też leczenia, natomiast mają za zadanie naukę zmiany postaw.
Kiedy nowe przepisy wejdą wżycie? Na razie dokument przeszedł przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny. Teraz trafi do Sejmu. Zmiana prawa nastąpi po 30 dniach od publikacji noweli w Dzienniku Ustaw.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
-
Skordan 2012-08-03 22:16:12
Sparafrazuje to anegdotą:
Do dość przepełnionego autobusu wsiada wyelegantowana paniusia z około pięcioletnim chłopczykiem znajduje jedno wolne miejsce obok starszej pani naprzeciw, której siedzi szesnastoletni chłopak żujący gumę.
Pięciolatek od początku daje się wszystkim we znaki, wierci sie krzyczy co rusz niby nie chcący kopie starszą panią siedzącą obok, na te ekscesey matka wogóle nie zwraca uwagi.
Wreszcie starsza pani zniecierpliwiona niegrzecznym zachowaniem malca zwraca sie do matki aby ta w jakis sposob zareagowała i skarciła brzdąca .... ale ta odpowiada
.. Ja swojego syna wychowuje bezstresowo aby nie zakłócić jego prawidłowego rozwoju ...
na te słowa młodzian siedzący naprzeciwko wyjmuje gume z ust i przykleja paniusi na czoło wywołując tym ogromną wesołość pasażerów.
Paniusia poczerwieniała i wypaliła .. !!! jak PAn śmie .. !!! jak pana matka wychowała !!!!
na co ow młodzian spokojnym tonem odpowiada :
..... bezstresowo :)
-
elka 2012-08-03 20:19:11
sorki za błędy powyżej... to emocje!:)
-
elka 2012-08-03 20:17:29
bardzo dobrze, mam nadzieje, ze tacy rozdice beda mieli swiadomosc, ze zle postepuje.... do tej pory mialam wrazenie, ze stosujacy przemoc nie zdawali soebie sparwy ze swoich potwornych bledow i brneli az do kompletnego zdemoralizowania dziecka.Wpajanie przemocy jest KLARYGODNE!
-
urszula 2012-08-03 18:00:06
To jest jakas paranoja najpierw na obowiazkowe kursy edukacyjne a potem co moze jeszcze wymyslimy ustawe o tym jak i czego mamy uczyc nasz dzieci aby byly wychowane w "poprawnie politycznie " a no obowazkowo regligije bo jak nie to rodzicie do wiezienia a dzieci... Cos te obowiazkowe szkolenia mi przypominaja
-
Stary Wiarus 2011-12-24 16:31:49
Czy zdanie: "Jak będziesz dalej nieposłuszny to będę musiał iść z tobą do p[sychologa", lib " zamkną cię w szpitali na terapii" to informacja czy terror psychiczny? Sądy będą miały niezły pasztet do rozwiązania. Natomiast małolaty będą robić co się im żywnie podoba. No bo jak udowodnią znęcanie psychiczne? A jak rodzic udowodni że to nie on, a dziecko terroryzuje psychicznie jego? Mam poważne obawy, że taka nadopiekuńczość to niczego dobrego nie prowadzi.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?