Bezpłatne porady prawne w Klubie Adwokatów w Krakowie

8.12.2008

Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie informuje, iż począwszy od 8 grudnia 2008 roku (poniedziałek), aplikanci adwokaccy Izby Adwokackiej w Krakowie rozpoczynają cykliczne udzielanie bezpłatnych porad prawnych dla osób których status majątkowy wymaga działalności pro bono.

Często bezpłatna pomoc prawna oferowana przez różne instytucje i państwo jest niedostateczna lub też brak jest informacji o możliwości z niej korzystania.

Wychodząc na przeciw tym oczekiwaniom i uznając wagę społecznego  zapotrzebowania na tego typu przedsięwzięcie, o czym organizatorzy akcji czerpią wiedzę m.in. świadcząc pomoc prawną przed sądami z urzędu, a także w okresie realizowania od dłuższego już czasu bezpłatnych porad w Tygodniu Pomocy Ofiarom Przestępstw czy w sytuacjach pomocy pro bono kierowanej do konkretnych osób, Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie rozpoczyna tę działalność w dniu 8 grudnia 2008 roku, a stałe poradnictwo udzielane będzie w poniedziałki, w godzinach od 18.00 do 20.00, w siedzibie Klubu Adwokatów przy ul. Sławkowskiej 1 (I p).

Źródło: Komunikat Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• m0nia 2015-07-10 13:24:09

  Pracuje w polsce, ale jestem na zwolnieniu lekarskim z powodu ciąży. Moj chlopak mieszka w Irlandii i chce zebym przyjechala do niego i tam urodzila. Czy mogę bez problemu i obaw leciec za granice i tam chodzic do lekarza? Co później z praca? Jak dostarczyc dokumenty po porodzie?

• mona321 2014-11-27 13:33:35

  Nic nie zastąpi rozmowy face 2 face z adwokatem, bo w necie można pisać i pisać, a odpowiedzi się nie uzyska.. Jeśli już ktoś szuka radzę skorzystać z tych bezpłatnych porad w Klubie Adwokatów albo w jakiejś dobrej kancelarii prawnej gdzie też poza normalną pracą oferują bezpłatne porady, jak np. w kancelarii radcy prawnego Mariusza Borucha w krk.

• Lucyna 2014-01-07 20:16:04

  Witam, nie wiem czy mój problem będzie przez Państwa rozpatrzony, ale szukam, gdzie to możliwe porady. Mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu. W mieszkaniu są 4 pokoje, w każdym pokoju mieszka lokator na podstawie zawartej indywidualnie umowy z właścicielem mieszkania. Lokator (z którym są problemy) wprowadził się 20 września. Mniej więcej po miesiącu zaczęły się problemy. Zaczęło ginąc jedzenie ? pierdoły, wartość ukradzionego jedzenia, to zwykle 2-3 zł ? mnie i kolejnej dziewczynie. Później było już coraz gorzej. Zaczął niszczyć moje rzeczy (pasta do zębów, szczoteczka do zębów, dezodorant, moje ręczniki służyły mu do wycierania podłogi w łazience. Kolejnej współlokatorce dosypał kreta (środek do udrażniania rur) do kremu. Chciałabym żeby sytuacja była od razu jasna ? nie ruszam, nie używam, nie pożyczam jego rzeczy. Wysłałam kilka razy e-maila do właściciela mieszkania. Właściciel zareagował dopiero po krecie. Zagroził, że jeżeli jeszcze raz będzie jakaś skarga, to go wyrzuci z mieszkania. Spokój był 3 dni. Po czym rano wychodząc do pracy miałam nalany płyn do butów (ok. 1 l). Mam dostęp do laboratorium chemicznego w pracy, więc próbka została zbadana. Na szczęście okazało się, że to woda. Nigdy nikt z nas (pozostała trójka) nie złapał go za rękę. Co więcej ? w tej chwili rozmawia już tylko z jedna z dziewczyn, i uknuł teorię spiskową. Że to wszystko moja sprawka ? że ja jestem w nim zakochana, a ponieważ on podobno odrzucił moje zaloty to się teraz mszczę i chcę go wyrzucić z mieszkania. Nigdy nie byłam i nie jestem w nim zakochana, dla mnie jest to zwykły dzieciuch (on nie pracuje, nie studiuje, utrzymuje go dziewczyna). Znam dzielnicowego z naszej dzielnicy, więc w ostatni wtorek ?zaprosiłam go na kawę?. Myślałam, że jak przyjdzie 2 panów policjantów to może chociaż trochę się wystraszy. Oczywiście rozmawialiśmy luźno, bo nie mam dowodów na niego. Byłam tez u radcy prawnego w mojej pracy. W tej chwili do wszystkich produktów (które kupuję) trzymam paragony i ewentualnie robię zdjęcia zniszczeń. Co więcej wczoraj zniszczył karty bankomatowe mojej współlokatorce ? pociął nożem/nożyczkami, bo przez przypadek zostawiła je w kieszeni w przedpokoju. Opowiada też, że doprowadzi do tego, że zwolnią mnie z pracy. Nie wiem już co robić, do kogo zwrócić się o pomoc i jak ewentualnie reagować. Proszę o poradę.

• Jolanta M 2013-12-07 20:12:53

  Witam serdecznie ! Mam pytanie.Dostałam spadek po ojcu,jest to dom w surowym stanie na polu w spół własnym-współwłaściciele ziemi to dzieci po zmarłych braciach ojca(dom stawiał ojciec) Chcę założyć sprawę w sądzie o podział i zniesienie współwłasności.Proszę mi powiedzieć,czy mam jakieś szanse żeby wygrać sprawę? Z góry zaznaczam,że z ich strony nie ma zgody na podział.Ten problem ciągnie się latami ,jeszcze za życia mojego ojca.Dom wpada w ruinę.Proszę pomóżcie mi,nie wiem co mam robić ,jestem bezradna.Bardzo proszę o odpowiedź,z góry dziękuję !!!

• ja 2013-10-12 14:22:50

  Przecież nikt tu nie odpisuje,ludzie wypisujecie jakie macie sprawy a ja czytam i czytam i ani jednej odpowiedzi.tu pracują adwokaci ?

• Bernadeta 2013-09-05 08:08:48

  Witam Bardzo prosze o porade w takiej sprawie: Wplacilam zaliczke w kwocie 1000 zł na poczet wynajecia mieszkania,umowa ma byc podpisana za 2 dni.Znalazlam jednak duzo tansze mieszkanie,czy moge zażadac zwrotu zaliczki.Na kartce mam tylko napisane:otrzymalam zaliczke w kwocie 1000 zł dnia .... i podpis tej pani. Prosze o porade gdyz 1000 zł to dla mnie duzo a musze gdzies mieszkac

• PIOTREK 2013-08-25 16:24:12

  witam.mój brat w 2007 roku został skazany na 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności za oszustwo(wyłudzenia telefonów komórkowych z salonów).Jednak do więzienia się nie zgłosił i wyemigrował do Wielkiej Brytanii.tam mieszka i pracuje.czy może on jeździć swobodnie po całej UNII EUROPEJSKIEJ(za wyjątkiem polski)czy zostanie zatrzymany np. we Francji(wiadomo że pomiędzy Francją a WIELKĄ BRYTANIĄ Brytanią jest kontrola dokumentów na granicy.Za moim bratem nie ma E N A .DODAM ŻE MóJ BRAT ABY UNIKNĄć ARESZTOWANIA UNIKA PODRÓŻOWANIA SAMOLOTEM(wiadomo że jest tam szczegółowa kontrola dokumentów).MOJE DRUGIE PYTANIE BRZMI; CZY ZA TAKIE PRZESTĘPSTWO JAK BRATA MOŻE ZA NIM ZOSTAĆ WYSTAWIONY E N A .BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDŹ -Z GÓRY DZIĘKUJĘ

• mariola 2013-05-31 17:10:23

  Witam serdecznie i prosze o pomoc. Jestem zarejestowana jako bezrobotna ,mam 37 lat,sonczyłam LO.W urzedzie pracy powiedziano mi ze aby postarac sie o staż musze sobie na własna reke znalezsć takie miejsce stażowe.I znalazłam.Poszłam do urzedu,a tam powiedziano mi,(po krótkiej spowiedzi gdzie sobie znalazłam itp.)że nie ma pieniedzy,i dlaczego ja chce tam podjąć staż.Zdziwiłam się bardzo i słusznie gdyż ja zwykła kobieta bez "PLECÓW"jak mi sie to udało.Po czym chwile po moim wyjsciu z urzedu,w tym sklepie pojawiła się stażystka,o którj pracodawca nic nie wiedział.Odesłał ją,stwierdził że skoro nie ma pieniędzy ,to nie widzi on przyczyny przyjecia tej osoby. I co ja mam robic?.pracodawca chce mnie.czy urząd ma prawo mi odmówić stażu tam gdzie go znalazłam?

• corka 2013-04-18 21:43:15

  witam.mam pytanie od dawna komornik pobiera od mojej mamy z wypłaty pewna kwotę...do tego mama jeszcze sama dopłaca obowiązkowo miesięcznie pewna kwotę , dług nie maleje a wręcz odwrotnie odsetki nadal rosną choć płacone jest systematycznie...czy to jest normalne i do tego jeszcze komornik pobiera dodatki socjalne...Bardzo proszę o szybka poradę.Pozdrawiam

• Załamany 2013-04-08 11:01:58

  Witam . Jestem z żoną w separacji (nie sądowej) od trzech lat i mieszkamy osobno . Żona mieszka w mieszkaniu kwaterunkowym , gdzie mieszkaliśmy razem ,którego jestem najemcą , a ja w mieszkaniu córki (uczącej się ) , lecz nie przemeldowałem się . Ja opłacam od tego czasu mieszkanie córki gdzie mieszkam a żona mieszkanie w którym została . Teraz się dowiedziałem , że chce mnie z tego mieszkania wymeldować . I tu moje pytanie , czy może to zrobić bez mojej zgody . Pozdrawiam .

• Adam 2013-04-01 20:34:29

  witam!w kwietniu 2010r.babcia dala mi w darowiznie dom,mieszkam w nim z zona i dziecmi od ponad 3lat,my na gorze a babcia na dole.przed darowizna byl spokoj ale po darowiznie zaczelo sie dziac...dom znajduje sie w miescie na niewelkim osiedlu domkow jednorodzinnych a podworko wyglada jak na wsi...dzieci nie maja gdzie sie bawic bo wszedzie sa drzewka i krzewy owocowe,prosilem babcie i namawialem aby usunac kilka drzewek i zrobic ladne podworko jak maja inni sasiedzi ale babcia zaczela mnie straszyc ze wycofa darowizne jesli rusze chodz jeden krzaczek wiec mimo darowizny czuje sie jak intruz.i tu moje pytanie co moge a czego nie?czy babcia moze mnie tak zastraszac?czy bez jej zgody moge wyciac choc jedno drzewko? pozdrawiam.Adam.

• Ewa Adamaszek 2013-03-18 11:43:44

  Witam.Prosze o porade.W 1981w w m-cach listopadzie i grudniu odrabialem czesc kwoty do mieszkania patronackiego w sm hunik na podstawie skierowania do pracy przez ZSMP Krakow. czy moge sie starac o zasweiadczenie o ztrudnieniu mnie w tej ze Społdzieni ,i zaliczenia tego 2-miesiecznego okresu do lat pracy. Dziekuje za odpo odpowiedz .Ewa

• Ala 2013-03-10 14:53:32

  Witam serdecznie. Problem mój jest dość zawiły ale spróbuję w skrócie. W 2005r wzięłam slub i zameldowałam się u męża. Mieszkamy z teściami. Mamy dwie córeczki 3i5 lat. Ok. 2 lat temu teściowie dostali pismo o zaległościach w czynszu (dosyć dużych)i o natychmiastowej spłacie. Teściowa próbowała się dogadać ale jak oni kazali jej spłacać po 1000zł miesięcznie nie dała rady. Tak więc przyszło pismo o eksmisji. W danym momencie jesteśmy już po rozprawie i wyrokiem prawomocnym przyznano nam lokal socjalny. Mam tylko dwa pytania po pierwsze dług jest teściów (oni są głównymi najemcami lokalu)a i mnie i mężowi i nawet dzieciom siedzi komornik sądowy i szuka dosłownie jakiegokolwiek dochodu.Mąż jest jedynym żywicielem naszej rodziny (ja siedzę w domu z dziewczynkami i nie mam dochodu)wiem od teściowej że jej zabiera ok.450zł przecież jak nam tyle zabierze to ile zostanie nam na życie.Proszę szczerze odpowiedzieć czy ma takie prawo i jeżeli tak to ile może zabrać pieniędzy?Po drugie mąż był orientować się w urzędzie miasta i powiedzieli mu tam że na trzypokojowe mieszkanie nie ma co liczyć.Przecież w tym roku starszą córcię trzeba posłać do zerówki gdzie ona będzie się uczyć 6 osób w 2 pokojach? Czy nie można jakoś starać się o trzypokojowe?? Bardzo proszę o poradę naprawdę mi zależy. Z góry dziękuje.

• kasia 2013-02-23 17:07:50

  witam serdecznie mam zapytanie 1999r wzielam kredyt w wys 3000 chcialm sie dowiedziec po jkaim czasie ulega kredyt przedawnieniu bez sprawy sadowj i przez 12 lat bylo jedno upomnienie odnosnie kredytu teraz po 12 latach dostalam pismo od firmy windykacyjnej ze mam im to splacic pół tego kredytu z odsetkami odrazu a oni anuluja mi pół. czy ta firma ma prawo zadac ode mnie tych pieniedzy pozdrawiam

• joanna 2013-02-17 11:20:54

  Witam serdecznie.Jestem w rozterce jak większość osób w tym miejscu,nie wiem co mam zrobić.W gimnazjum u mojej córki organizowany jest wyjazd do Turcji w ramach programu unijnego.I pojawia się zgrzyt.Mamy paszport,ale potrzebna jest zgoda ojca na wyjazd-osoba wielce zwana tatusiem nie utrzymuje z córką żadnych kontaktów,rozprawa rozwodowa odbyła się zaocznie,bo oczywiście nawet sąd nie był w stanie namierzyć człowieczka,alimenty z funduszu-komornik też go nie znalazł.Pragnę dodać ,iż ma on ograniczone prawa rodzicielskie,a w wyroku jest zaznaczone ,że dziecko przebywa z matką,a jego kontakty mogą odbywać się tylko po uprzednim ustaleniu terminu oraz miejsca z matką.Pytanie jest następujące czy wystarczy ,abym do oświadczenia wyjazdowego dołączyła kserokopię wyroku rozwodowego ,potem wiadomo tłumacz i notariusz i przesłanie do ambasady Turcji.Czy dostanie wizę i czy będzie to zgodne z prawem?Serdecznie dziękuję za odpowiedz.

• Paula 2013-02-01 19:49:36

  Witam bardzo poproszę o pomoc i poradę prawną.Jestem zameldowana na mieszkaniu od 11 lat jest to mieszkanie mojej babci i jest to wspólnota mieszkaniowa.Moja babcia zmarła 4 miesiace temu i tej chwili staram się o mieszkanie.W 2006 roku zameldowana byłam w mieszkaniu mojego partnera i ojca mojego dziecka,zameldował mnie ze zwględu na ciąże mieszkałam tam zaledwie 3 miesiące i wprowadziłam się spowrotem do babci.Wymeldowałam się dopiero w 2009roku i dziecko również zameldowałam u mojej babci.Zamieszkiwałam jednak cały czas u babci.W dniu dzisiejszym otrzymałam odpowiedz z Urzedu Miasta niestety odmówiono mi prawa do mieszkania ponieważ byłam zameldowana czasowo w innym lokalu i jest to podstawą udowadniejącą ,iż nie zamieszkiwałam z babcią w jej mieszkaniu.Nie wiem co dalej mam robić i jak w tej sytuacji się odwoływać.Dodam,że jestem samotnie wychowującą dziecko matką i nie mam gdzie indziej iść z tym dzieckiem mieszkać.Bardzo proszę o odpowiedż i dziękuję.

• arabeksa 2013-01-31 12:04:26

  Byłam w zwiazku z partnerem 15 lat mamy z tego związku syna który nie jest uznany prawnie przez swojego ojca a mojego byłego partnera,mieszkam w jego domu bez własności prawnej do niego przez cały czas trwania związku łozyłam na ten dom utrzymywałam go.Jakie ja i nasz syn ma przwo do mieszkania w tym budynku.Partner od roku nie mieszka z nami.

• magda 2013-01-23 00:21:44

  Czy jest możliwe wygranie sprawy o zadłużenie w mieście S.....,jeśli drugą stronę reprezentuje( jako radca prawny) żona Burmistrza miasta Sa........?Na ile adwokat,którego wziełam z miasta Sa.......... ,,powalczy"? Sprawa dotyczy zadłużenia w PEC.W mieszkaniu w Sa........... którego dotyczy zadłużenie nie mieszkałam ,byłam tylko zameldowana przy matce. Do pełnoletności i zakończenia nauki mieszkałam w Domu Dziecka,gdzie nie byłam zameldowana.Po uzyskaniu wykształcenia nie wróciłam do domu w Sa........,gdyż nie było tam jak powinno być tylko znalazłam prace w Krakowie.Mieszkałam w mieszkaniach wynajmowanych, gdzie nie miałam żadnego meldunku.W domu u mamy w mieście Sa........... bywałam w okresie wolnym od zajęć edukacyjnych.W tej chwili ja jako pracująca i moja matka ,która ma emeryture jesteśmy pociagani przez sad o zapłatę.W mieszkaniu zamieszkuje moja mój brat z żoną i dziećmi,ale nie pracują.Matka ma już komornika na rencie więc i tak nie ma z czego spłacać.Co robić?Jedyny dowód jaki mam w sprawie,ze nie mieszkałam w S............. a tylko byłam zameldowana jest zaświadczenie o zatrudnieniu w Krakowie,który jest oddalony od Sa................ o 180 km.Tyle co mam ze swojej rodziny to długi.

• anna 2013-01-12 23:03:28

  proszę owyjasnienie mojegoproblemu anna z 27 xii sprawa bardzo pilna

• Jola 2013-01-10 15:26:19

  Potrzebuję porady.Chcę przepisać na siebie działkę z domem .Właścicieli jest siedmiu ale wszyscy chcą się spisać .Jak załtwić tą sprawę,gdzie się udać czy wystarczy notariusz czy musi sprawa przejść przez sąd.

• kamil 2013-01-07 13:13:25

  1. jestem właścicielem działki, którą przecina droga (droga tylko na papierze, nie uczęszczana, wogóle nie widać jej fizycznie, znajduje sie jedynie w mapkach). droga biegnie przez środek i całą długość mojego podwórka, i ma umożliwić ewentualny dojazd do działek moich sąsiadów (oni korzystają z innych dróg, a ich działki są przyległe do ich prywatnych posesji. pytam czy mogę starać sie o uwłaszczenie, przejęcie tej drogi od gminy, wykupienie jej? co uniemożliwi ewentualne roszczenia sąsiadów do korzystania z niej w przyszłości bez względu na moje stanowisko?

• elżbieta 2012-12-29 18:09:56

  Zwracam się z zapytaniem : czy geodeta może prowadzić działalność gospodarczą na terenie Gminy gdzie pracuje a dokładniej czy może przyjmować zlecenia odnośnie podziałów i inwentaryzacji od osób prywatnych a nie zleceń bezpośrednio od swojej Gminy. W pierwszym przypadku ja osobiście nie mam żadnego wpływu od otrzymywanych zleceń od osób prywatnych ażeby to mogło stwarzać podejrzenie o korupcję. Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję

• gosia 2012-12-28 10:07:43

  czy pracodawca bez mojej wiedzy, zgody, podpisu może dać mi urlop bezpłaty?

• anna 2012-12-27 20:51:20

  w roku 2002 zakupiłam działkę aktem notarialnym w którym notariusz nie wpisał żadnych obciązeń hipotecznych. po roku otrzymałam wezwanie do sądu celem unania mojej umowy za bezskuteczną wobec wierzycielki alimenracyjnej.i okazało się ze w księgach była adnotacja komornicza o tytule egzekucujnym ale z roku 1991 więc chyba bbyło juz przdawniona poniewazkomornik przez te lata nai nie dokonał zadnego wpisu w kw ani nie dokonał egzekucji awoerzycielka nie domagała sie tych czynności poniewaz cały czas korzystała z funduszu alimetacyjnego., oczywiście sąd uznał moją umowę za beszkuteczną wobbbbec tej wierzycielki poniewazta w śądzie nigdzie nie ujawniła ze korzystała cały czas z f a, w tej chwili domaga sie od komornika dokonanie egzekucji z mojej nieruchomości na poczet zaległych alimentówządajac kwoty alimentów za wszystkie lata, a miała zasądzone alimenttu na dziecko i na siebie chociaż cały czas pracowała, ponadtko pierwszy właściciel tej nieruchomości czyli dłuznik ma zrobone badania dna które wykluczają ojcoswto a sąd i komornik tego nie biorą pod uwagę, w tej czwili ja tą nieruchomośc uporządkowałem i zasadziłem sad 2000 drze. czy w takiej sytuacji ja moge żądać od komornika uznania moich kosztów utryymanie tej działki. czy wogole powineni komornik dokonać tej egzekucji dla twej wierzycielki . bo tej chili wierzycielka przedstawiła komornikowie worok sądu podwysszajacy wocokośc alimentów a nie tytuł egzekucyjny czy komornik powinie ten wyrok honorować, pojakim okeresie ulegaja przedawnieniu roszczenie alimentyjne ponieważto trwa ju z 18 lat. wierzycielka teraz żąda egzekucji poniewazzz po liwkidacji poprzedniego f a straciła prawo do alimentów ze względu na wysokie zarodki, ewentaalnie od kogo ja moę żądać odszkodowania ponieważ to wymiar sprawiedliwości w więc kw i komornikn który swoją bezczynnoćią przez tyle lat naraziłmnie na taką stratę ,ja ten 15 ugór kupiłemam za 10.000 a teraz biegły wyceniłto na 86.000 a pani wierzecielka zzada jeszcz więcej

• marta 2012-12-12 21:35:34

  Witam. Muszę wystąpic o rozwód, nie bardzo wiem jak się za to zabrac, ponieważ patrząc na poprzednie rozprawy dotyczące alimentów i rozdzielności majątkowej które ciągły się ponieważ Sąd musiał ustalic kuratora dla drugiej strony, nie wiem czy zaznaczac to w pozwie czy pominąc, pozatym chciałabym pozbawic męża praw rodzicielskich z racji nie utrzymywania kontaktów z synem, nawet nie wiemy gdzie mieszka, nie płaci również alimentów od 2 lat, albo chociaż ograniczyc te prawa, jakie mam szanse i na jakiej podstawie? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

• Agnieszka 2012-11-18 09:53:39

  Witam ja w sumie moglabym przepisac wiadomosc nade mna tez cos wygralam i glupia wyslalam skan prawa jazdy i juz nie wiem czy nie bedzie z tego klopotow... prosze informacje bo zaczynam miec nerwowke czy nic sie nie stanie

• MaLWINA 2012-11-06 11:14:06

  Dzień dobry. Moja mama po śmierci męża - mojego taty, otrzymała mieszkanie socjalne z gminy, w tym czasie byłam już pełnoletnia. Po 4 latach od śmierci taty mama ponownie wyszła za mąż. Jej mąż ma własny dom. Ja sama jako, że chcę być samodzielna zostałam na naszym mieszkaniu, a mama wraz z moim rodzeństwem przeprowadziłam się do męża. Mama wraz z dziećmi jeszcze się nie przemeldowała na nowy adres w obawie przed utratą tego mieszkania socjalnego. Czy gmina będzie miała prawo odebrać mieszkanie mamie skoro ta wraz z zawarciem związku małżeńskiego dostała prawo do domu męża - czy może ja jako pełnoletnia osoba mam prawo zostać na mieszkaniu socjalnym, które przyznano mamie?

• halina 2012-10-25 13:22:20

  w jaki sposob mozna wycofac darowizne

• Krzysiek 2012-08-29 00:28:27

  Witam.Jestem po rozwodzie , posiadam z byłą żoną wspólną działkę budowlaną .Była żona chce od kupić ode mnie połowę działki za tą samą kwotę co kupiliśmy za małżeństwa .A ja chcę po obecnej cenie i grozi mi że ja muszę jej sprzedać po cenie takiej jak zapłaciliśmy za działkę.a w ogóle powinienem jej dać to za darmo bo będzie tam budować dom dla dziecka i siebie , bo mieszka u rodziców i niema swojego mieszkania .

• Danuta Antonik 2012-08-28 23:23:52

  Dzień dobry Mieszkam i pracuję w Zgromadzeniu u Sióstr Zakonnych. Jako osobie przyjezdne do Krakowa, z uwagi na niskie zarobki aby kupić mieszkanie,czy mogę starać się o mieszkanie komunalne lub socjalne od miasta. proszę o poradę.

• Ania28 2012-08-25 21:48:17

  Witam Sprawa dotyczy alimentów oraz rozwodu, sprawa jest w sądzie. Nie mam gdzie sie podziać z moim maloletnim synkiem, a mąż moj nie robi sobie z tego nic. Jak moge przyspieszyc sprawe w sądzie i co moge ewentualnie egzekowac od meża ? Sprawa pilna. Ponadto mam trudnosci finansowe, a mąz nie chce łożyć na dziecko.

• anna 2012-08-04 10:53:48

  Witam, chciałabym się dowiedzieć czy umowa na wyłączność modelki z agencją modelek, gdzie figurują podpisy obu stron, ale nie ma daty podpisania jest nadal ważna zważywszy na to, że umowa ta ma obowiązywać przez trzy lata od daty podpisania? Mam egzemplarz tej umowy właśnie z pustym okienkiem w miejscu na wpisanie daty. Nie wiem czy agencja nie wpisze sobie dowolnej daty wedle jej upodobania. Podpisawszy taką umowę wydawało mi się, iż agencja ta pracuje intensywnie i zapewnia pracę modelce, ale okazało się że ma jedynie 3-4 zlecenia na rok o bardzo małej wartości, co także jest niewypełnieniem treści umowy, która mówi o zapewnieniu pracy modelce. Czy w takim wypadku mogę uznać umowę za nieważną i rozpocząc pracę z inną agencją nie ponosząc żadnych konsekwencji prawnych za zmianę pracodawcy? Bardzo proszę o odpowiedź i pozdrawiam.

• geana 2012-06-15 08:30:01

  Witam ,mam ubezpieczone mieszkanie ktore mi zalano.Zgłosiłam ubezpieczylowi ten fakt dopelnilam słowem wszystkie niezbedne koniecznosci. 4 krotnie ontaktowałam sie tele. z centrum zgłoszen podajac nr sprawy itp. Dwukrotnie wysyłałam emaila w tej sprawie. Poinformowano mnie ze sprawa jest w likwidacji i została załationa szacunkowo ( telefonicznie). Minał miesiac czyli 30 dni od zgłoszeia.w 31 dniu wprawdzilam tam malarzy). Wprowadzilm tam ekipe remontowa, powiadomilam Warte ze dłuzej nie czekam i NIC CIsza. co powinnam zrobic w takiej sytuacji prosze o odpowiedz. Jak domagac sie swoich praw???z powazaniem EP

• Kora 2012-06-14 15:02:09

  witam Moje pytanie jak najkorzystniej podzielić mieszkanie własnościowe z kredytem 90.000 Sytuacja wygląda tak że pragnę w tym mieszkaniu zostać z dzieckiem .Nie stać mnie na spłatę męża (nie wiem nawet czy bank udzielił by mi kredytu )Chciałabym wybrać jak najkorzystniejsze rozwiazanie gwarantujace że nie będę musiała sprzedawać mieszkania .Pragnę zaznaczyć że mąż posiadał i posiada firmę nie mamy spisanej intercyza .Jak wybrnąć by nie upaść na twarz .Proszę o poradę. Kornela

• rafał 2012-06-07 12:23:17

  mam problem matka poprzez niepłacenie czynszu narobiła w spółdzielni mieszkaniowej długów 1 sprawa kwota opiewa na 59.000 zł 2 sprawa kwota 27.000 są dwa zajecia komornicze jestem 1 z trojga dzieci ale naleznosci płace sam od matki i rodzenstwa komornik nie potrafi nic zciągnąć mamy to spłacac solidarnie czy jest możliwosc zebym spłacił tylko swoją czesc czyli 25 % prosze o pomoc co moge zrobic w tej sprawie komornik nie ma litości a ja pomimo iz zyje z kobieta i dzieckiem niepełnosprawnym pozostaje w ewidencji jako kawaler

• mariusz 2012-05-19 09:43:03

  Dzień Dobry, mój problem dotyczy ojca który wpadł w nałóg grania na maszynach typu "wrzuc piątke". narobił sobie długów w różnych instytucjach typu Zus,banki, itp... Matka wygrała z Ojcem sprawe o rozdzielnośc majątkową lecz niewiadomo czy zabiorą jej połowę mieszkania które należy do nich obojga? a ja podobno dziedzicze wszystkie długi po ojcu, czy to jest prawda? jak tego uniknąc? słyszałem że podobno u notariusza mogę się zrzec praw do wszelkich dóbr po ojcu(w razie śmierci) i wtedy mnie nie obciążą jego długami, czy to prawda? proszę odpiszcie...

• Stanisław 2012-05-17 18:16:16

  Pracowałem w administracji urzędu gminy 30 lat, od 6 lat nie pracuję ze względu na zły stan zdrowia, 11 lat miałem rentę inw., ale w roku 2009 zus zabrał świadczenie argumentując, że jestem zdolny całowicie do pracy w/g posiadanych kwalifikacji, jak wiadomo przepisy się zmieniły i nie mam powrotu do pracy, bo jest wymagane wyższe wykształcenie, więc nie rozumiem w/g jakich kwalifikacji, co tu jest grane proszę o komentarz w tej niecodziennej sprawie - dziękuję

• jadzia5 2012-04-21 17:43:52

  Mam pytanie jutro mam sprawę w sądzie rodzinnym o godz 11.00 jestem wezwana jako strona ale nistety mój trzyletni synek zachorował na ospę więc musiałam wziąść opiekę obecnie sama już jestem zarażona i leże w łóżku proszę mi powiedzieć czy jak moja szwagierka zaniesie moję zwolnienie na dziennik podawczy to wystarczy i nie poniosę z tego tytułu konsekwencji?prosze odpiszcie

• aga 2012-02-22 11:40:03

  czy obiegówka funkcjonuje jak umowa, czy mogę odejść z pracy i czy jestem ubezpieczona?

• ojciec 2012-02-12 10:40:53

  Szanowni Panstwo,prosze o porade,trzy miesiace temu rozwiodłem sie z żona wyrok jest prawomocny w ktorym zaproponowałem ze bede płacił alimenty na dziecko(tak sie umowiłem z byłą żona zeby była tylko jedna rozprawa i zeby nie cierpialo dziecko,żona mowiła ze nie bedzie chciała zadnych pieniedzy odemnie i tak nigdy nie pracowała i zawsze ja utrzymywałem ja i dziecki co dalej czynie)teraz znalazła sobie towarzystwo i pije juz drugi miesiac nabrała pozyczek w banku i straszy ze poda mnie do funduszu alimentacyjnego o pieniadze jak jaj nie dam,pieniadze prawdopodobnie przepije lub spłaci długi bo nie mieszka w domu i na dziecko ich nie wyda.Czy jest mozliwosc wystapienia do sadu o cofniecie alimentow i gdzie sie to załatwia? Dziekuje za pomoc

• Anna 2011-12-17 15:31:58

  Jak można pomóc starszemu Panu, który wrócił z Ameryki, córka wyrzuciła go z domu zabierając wszystkie pieniądz. Teraz nie chce mu oddać wózka inwalidzkiego, samochodu i innych rzeczy, które przywiózł Co robić?

• Bożena 2011-11-03 10:55:18

  ludzie nauczyli sie krytykowac.niech lepiej sprobuja -to sie okaze.osobiscie bede w waszym biurze ..zobacze jakich udzielono mi porad a dopiero póżniej bede krytykować

• Ula 2011-03-09 12:48:24

  Witam!! Proszę o poradę. Wygrałam w dniu 10.10.2010 konkurs na nazwę sklepów i marki linii odzieżowej, podpisano ze mną umowę, gdzie ustalono cenę sprzedaży nazwy 500 zł wypłaconych do ręki, ponadto zgodnie z umową przysługuje mi 1% zysków agencji powstałych z tytułu dowolnego używania tej nazwy przez agencje w terminie 10.10. 2010 - 01.01.2011, nie mniej niż 300 zł. Do dnia 30.01.2011 agencja miała obliczyć kwotę mi należną i w ciągu kolejnych 30 dni ( 02.03.2011) dostarczyć do , rak własnych, przekazem , lub przelewem. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam pieniążków, a osoba z która podpisywałam umowę, albo nie odpowiada na próby kontaktu, albo twierdzi że tylko szefowa która jest na urlopie aktualnie może wykonać przelew. Cały czas jestem zwodzona, co mogę zrobić z tą sprawą. ???

• rafał 2010-11-02 07:28:42

  Pomocy mam problem z dziećmi mojego zmarłego brata w latach 1975 został sporządzony akt uwłaszczenia bo mój brat poprosił mnie o to żebym uwłaszczył się na jego działkę przy tym uwłaszczeniu było 2 światków którzy się tez pod tym podpisali w tym samym roku został mi wydany akt. własności ziemi na tom działkę od tam tej poty użytkowałem tamtą działkę do tej pory do lat 2010 obecnie żyje tylko ja mój brat już nie żyje około 3 lat światkowie tez już nie żyją w tym roku przyszli do mnie dzieci zmarłego brata ze mam im oddać ta działkę na która się uwłaszczyłem bo mnie brat poprosili i zagrozili mi jak im nie oddam jej to pójdą do sądu i powiedzieli mi ze w tym akcie uwłaszczenia napisałem kłamstwo chciałem się dowiedzieć czy mają jaką szanse oni odzyskać ją czy nie powiedzieli tez ze jak oddam działkę dobrowolnie to ze nie pójdę oni z tym do sądu oraz zarzucili mi tez o to że mój brat tu pomagał mi w gospodarce i naszemu ojcu też że mam im za to zapłaci za 30 lat pracy które tu on nam pomagał mogą oni w tej sprawie wystąpić do sądu czy nie proszę o pomoc w tej sprawie bo nie wiem co mam robić czy mam im ją oddać czy nie