Odebranie mieszkania bogatym i oddanie biednym – tak w skrócie można streścić nowy pomysł ministerstwa infrastruktury.
Resort opublikował projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. Dokument pozwoli samorządom zawierać umowy z każdym lokatorem na czas określony. Dzisiaj jest to możliwe wyjątkowo, np. w przypadku mieszkań dla urzędników czy lokali socjalnych.
Po zakończeniu okresu wynajmu lokator, aby przedłużyć umowę, będzie musiał ponownie przejść weryfikację dochodów. W konsekwencji osoby zamożne niespełniające ustalonych przez samorządy warunków będą musiały po wygaśnięciu umowy opuścić lokal, a gmina odzyskane mieszkanie będzie mogła wynająć ubogiemu.
Resort wyjaśnia, że taki przepis będzie stosowany tylko wobec nowych umów, które zostaną podpisane po wejściu ustawy w życie. Obecni lokatorzy z umową na czas nieokreślony – nawet jeśli mają Ferrari w garażu – nie muszą się obawiać straty mieszkania.
Koniec z dziedziczeniem czynszówek
Mieszkania komunalne nie będą ponadto przechodzić z pokolenia na pokolenie bez sprawdzania dochodów rodziny. Według projektu umowa najmu będzie wygasać wraz ze śmiercią lokatora, który ją podpisał.
Osoby zamieszkujące z nim w chwili śmierci będą miały natomiast możliwość zawarcia kolejnej umowy – oczywiście tylko wtedy, gdy będą spełniały kryteria dochodowe, które ustali samorząd.
Kto przejmie lokal po zmarłym?
Małżonek, dzieci najemcy, dzieci współmałżonka oraz inne osoby, wobec których najemca miał obowiązek alimentacyjny," oraz te, które pozostawały z najemcą we wspólnym faktycznym pożyciu (konkubinat).
Konieczne będzie też złożenie w gminie wniosku, że jesteśmy zainteresowani przejęciem mieszkania. Jeśli nie zrobimy tego do 3 miesięcy od śmierci najemcy, to stracimy szansę na lokal. Jeśli zdążymy, to w ciągu 6 miesięcy dostaniemy ofertę podpisania nowej umowy.
Gmina będzie mogła jednak zaoferować rodzinie całkiem inne, nawet mniejsze mieszkanie. Wtedy albo przyjmiemy propozycję, albo zostaniemy bez dachu nad głową. – Odmowa zawarcia zaproponowanej umowy będzie równoznaczna z koniecznością opróżnienia zajmowanego mieszkania w czasie 6 miesięcy – wyjaśnia ministerstwo.
Podobnie z lokalu będzie musiała wyprowadzić się rodzina, której dochody będą wyższe niż gminne kryteria. Dostaną na to 6 miesięcy od dnia śmierci najemcy.
Czynsze mogą pójść w górę
Resort infrastruktury proponuje też, by stawka za najem pokrywała co najmniej koszty utrzymania nieruchomości Lokatorzy z najniższymi dochodami będą mogli liczyć na zniżki i dodatki mieszkaniowe.
Projekt ustawy znajduje się obecnie na etapie uzgodnień międzyresortowych. Dokument musi zaakceptować rząd i przejść przez ścieżkę legislacyjną w parlamencie. Zmiany wejdą w życie po 12 miesiącach od dnia publikacji w Dzienniku Ustaw.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
-
Ala 2013-04-29 09:57:48
Najlepsze mieszkania gminy przeznaczają do wykupu z bonifikatą 90%. Staruszek na miesiąc przed smiercią zostaje właścicielem mieszkania, a dzieci dawno usamodzielnione w swoich domach, a po smierci rodzica te wykupione mieszkania wynajmują za ceny minimum 2000 zł. Ludzie bez szans na mieszkanie wynajmuja te wskazane wyzej i płacą takie kwoty bo nie moga otrzymać kredytu na swoje. Ten proceder dzieje się na naszych oczach. Wynajmuję od 10 lat mieszkania, bo nie stać mnie na kredyt, utrzymuję tych cwaniaków, również kwaterunkowe nie wykupione wynajmują bo mają już własne - fortuna sie kręci. Administratorzy mieszkań komunalnych wynajmowanych nie sprawdzą, bo pracują do 16-tej. Po 16-tej nikt juz nie sprawdzi kto jakie mieszkanie zajmuje. Ten bajzel nie do pomyślenia za komuny dzis jest nie do rozwikłania. Burmistrzowie licza na to, że sąsiedzi "doniosą" na trefnego lokatora. Tym sposobem to za 100 lat nie doczekaja sie donosów. Tylko ludzie rzeczywiście ubodzy opisują swój niepokój, natomiast cwaniacy kręca lody z giga interesu jakim jest wynajem lokali komunalnych wbrew prawu. Co gminy chcą osiągnąć skoro nie potrafią wyłonić cwaniaków wynajmujących bezprawnie lokale kwaterunkowe. Fale emigracji spowodowały, że wiele mieszkań opuszczono a nie zgłoszono w administracjach i te lokale zasiedlili dzicy lokatorzy. Opłacaja czynsze zresztą bardzo niskie dlatego administratorzy nie sa zorientowani kto zamieszkuje dany lokal.
Gdyby mieli wynając za 2000 zł mieszkanie to byłoby nierealne dlatego trzymaja nielegalnie te opuszczone i sumiennie płacą czynsze bo nikt ich nie będzie ścigał. Koło się kręci a pracownicy gmin w tych swoich papierkach toną, a w teren ruszyć tyłki i sprawdzać rzeczywistość.
-
Alicja 2013-04-28 00:32:58
Mieszkam w lokalu komunalnym od lat i do tej pory nie rozumiem dlaczego od 3 lat płacę podwójny podatek VAT za media.Jest to równowartość miesięcznego czynszu w skali roku( ok.300 zł)Znam mechanizm naliczania podatku( dostawca mediów-wspólnota-ZGM-najemca).Bogaci tego nie płacą bo wykupili sobie mieszkania, a cała reszta czynszówek wzbogaca budżet czyli jest okradana w świetle prawa.
Może pan coś powie mądrego na ten temat panie Dudix?
-
Marzanna 2013-04-27 19:31:30
Lokale komunalne (nie mylić z socjalnymi) mają obecnie bardzo wysokie czynsze. Często znajdują się w "zapyziałych", od kilkudziesięciu lat nie remontowanych budynkach. To spadek po słusznie minionym okresie. Zwykle właścicieli nie stać na wyremontowanie budynku za jednym zamachem - czynią to sukcesywnie przez kolejne kilkanaście lat, a tymczasem budynek straszy swoją obskurnością. Co do nowelizacji przepisów to sami jesteśmy sobie winni. Słynny wnuczek, który nigdy z babcią nie mieszkał, a tym badziej się nie opiekował występuje do sądu z pozwem, aby gmina zawarła z nim umowę najmu. Sąd naturalnie mając na względzie ustawę o przeciwdziałaniu bezdomności i zeznania sąsiadek,które nie widzą nic złego w poświadczaniu przed sądem nieprawdy i świadczą na korzyść delikwenta - bo to przecież wnusio pani Iksińskiej.Inny przykład: wnuczka wynajmuje mieszkanie komunalne po babci,w miedzyczasie buduje sobie domek jednorodzinny - jej adwokat wygrywa sprawę przed sądem nie tylko za sprawą fałszywych zeznań sąsiadów, ale również niewiedzy i braku zaangażowania gminnych radców prawnych. Inny przykład: mieszkanie 90m2 (status komunalny), w którym mieszka jedna staruszka. Naturalnie nie stać jej na opłaty, rodzina pojawi się dopiero, kiedy babcia umrze ,bo a nuż będzie coś można zyskać. To wszysto przykłady z bezpośrednio z mojego otoczenia.
-
dudix 2013-04-27 17:43:08
Panie radzio stawka czynszu za lokal socjalny nie może przekraczać połowy stawki najniższego czynszu obowiązującego w gminnym zasobie mieszkaniowym. W przypadku lokalu komunalnego czynsz napewno jest wyższy niż za socjalny, ale nie zmienia to faktu, że właścicielem lokalu nadal jest gmina, która zgodnie ustawą o mieszkaniowym zasobie gminy lokalami komunalnymi / socjalnymi / kontenerami mieszkalnymi zaspokaja potrzeby mieszkaniowe gospodarstw domowych o niskich dochodach. Nowelizacja ustawy mówi o osobach "zamożnych", które w sposób... hmm... powiedzmy "nie etyczny" podtrzymują wynajem takiego mieszkania chociaż, że stać ich na wynajem własnego. O "dziedziczeniu czynszówek" już nie wspomnę.
-
radzio 2013-04-27 12:54:10
Panie dudix, pisze Pan bzdury, lokale komunalne/socjalne, nawet w najgorszych dzielnicach mają ogromne czynsze(nawet 10zł czynszu za m2 mieszkania)!! A w dodatku w przypadku polepszenia się bytu najemcy (np. dzieci dorosły i się wyprowadziły), zarząd nie pomaga w zamianie na mniejsze (bo takiej osoby nadal nie stać na swoje mieszkanie), co w takiej sytuacji było by logiczne! Ale nie dla zarządu...
-
KUBA 2013-04-26 22:52:01
tylko debil moze takie cos wymyslec co to znaczy ubogi czy bogaty jak pracuje to bogaty a jak nie rób to biedny tak?? tylko w czerwonym kapitalizmie mozna takie głupoty pieprzyc
-
dudix 2013-04-26 17:15:25
Lokale Socjalne czy też Komunalne są lokalami o obniżonym standardzie - a co najważniejsze są to lokale PRZEJŚCIOWE - nie dożywotnie - wynajmowane za grosze - na czas trudnej sytuacji danej osoby. Większość lokatorów otrzymując lokal socjalny/komunalny zapomina o tym i nie dążą do polepszenia swojego bytu - mieszkają w nich latami. Zameldowanie nie rości skutków prawnych do lokalu, a sformułowanie "mieszkam, więc moje" - to nie te czasy.
Pamiętajmy, że na w/w lokale są ogromne kolejki - ludzi ubogich i naprawdę w trudnej sytuacji. Jeżeli polepszył Ci się byt, czemu nie odstąpisz go bardziej potrzebującemu?
Popieram projekt Ustawy.
-
Ulka 2013-04-26 15:37:17
Boże doczego to doszło,nie każdego stać na kupno mieszkania choćby najmniejszego,a tutaj rząd chce nam zaoferować jeśli mi się emerytura po latach podniesie i nawet zasiedzenie nie pomoże to gdzie moje dzieci będą mieszkać???To jest chore!!!!bo gdy nieco więcej zarobią to fora ze dwora!!.czego ja się doczekałam nie o taką Polskę moi rodzice walczyli i nie tylko,bo ja też walczyłam z komuną,ale za komuny nie było czegoś takiego,by po mojej śmierci nawet dzieci nie miały prawa do mieszkania po mnie,tyle pieniędzy w remonty włożone,a jakiś rząd nieudolny chce mnie i moje dzieci pozbawić dachu nad głową.No tak" państwo rząd "maja pobudowane wille,więc z czyich to niby pieniędzy?WSTYD mi za ten rząd,wstydze się nawet tego,że dożyłam tych czasów,wstydzę się za POLSKI RZAD
-
ewela 2013-04-26 14:08:48
To jest chore,jak i inne "super pomysly rzadu".... mieszkam w takiej kamienicy,wpisana do rejestru zabytkow, nigdy nie ma pieniedzy na konieczny remont, niszczeje a jest piekna...czesc Wspolnota juz zrobila, wzielismy ogromny kredyt, na wszystko nie starczylo... co kiedy takie kamienice zamieszkiwac beda SAMI biedni, to horror, getto czy co?
Obiecuje sie doplaty i Bóg wie co ,a wiadomo jak to sie skonczy..i tak juz zal patrzec na te piekne i nieszczejace budynki!!!
To kolejny gwozdź do trumny, bo jak sami biedni beda w nich mieszkac,to nie bedzie ich na pewno stać na remonty i dbanie o budynki,a niejednokrotnie są to istne perełki wsrod ogolnie opanującej brzydoty i chaosu!
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?