Indeks biznesu PKPP Lewiatan listopad 2008
Indeks Biznesu PKPP Lewiatan w listopadzie stracił kolejne dwa punkty w notowaniu kwartalnym i jeden punkt w notowaniu rocznym. Wrześniowy wstrząs w finansach światowych zaczyna być coraz mocniej odczuwalny również w Polsce. Już w trzecim kwartale doszło do załamania nakładów inwestycyjnych, a ostatnio także dynamiki sprzedaży detalicznej. Jednak dzięki dobrym fundamentom makroekonomicznym indeks kwartalny utrzymuje się powyżej 50 pkt. Oznacza to, że oczekuje się utrzymania dynamiki PKB w ostatnim kwartale powyżej 3,5%.
Indeks Biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w kraju, obliczanym i publikowanym miesięcznie od początku 2003 r. Powstaje na podstawie prognoz czołówki ekonomistów polskich oceniających koniunkturę na bieżący kwartał, półrocze i cały rok. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 3,5 % PKB rocznie.
EKSPERCI, których prognozy uwzględnia Indeks Biznesu PKPP: Tadeusz Chrościcki, Ryszard Kokoszczyński, Maciej Krzak, Małgorzata Krzysztoszek, Stanisław Kubielas, Mateusz Szczurek, Bohdan Wyżnikiewicz, Leszek Zienkowski.
Indeks kwartalny, półroczny i roczny
Indeks Biznesu PKPP Lewiatan w listopadzie stracił kolejne dwa punkty w notowaniu kwartalnym i jeden punkt w notowaniu rocznym, przyjmując odpowiednio wartości 56 i 60 pkt. W sumie w ciągu ostatnich trzech miesięcy indeks kwartalny obniżył się o 14, a indeks roczny o 7 punktów w stosunku do dobrych notowań utrzymujących się stabilnie do końca sierpnia. Wrześniowy wstrząs w finansach globalnych wywołany serią upadków wielkich instytucji zaczyna być coraz mocniej odczuwalny również na tzw. rynkach wschodzących, do których się zaliczamy. Pierwsze efekty pojawiły się w postaci załamania płynności rynku międzybankowego i restrykcji kredytowych, rosnących zapasów w przedsiębiorstwach i gwałtownego spadku dynamiki produkcji sprzedanej przemysłu. Już w III kwartale doszło do załamania nakładów inwestycyjnych, a ostatnio także dynamiki sprzedaży detalicznej. Gdyby nie mocne dotąd fundamenty makroekonomiczne, malejąca inflacja, niski deficyt budżetowy, spadające bezrobocie i właściwie nie taki zły eksport, jak się wcześniej spodziewano, groziłoby nam znacznie silniejsze spowolnienie.
Tymczasem mimo dramatycznego spadku indeks kwartalny utrzymuje się powyżej 50 pkt., czyli oczekuje się utrzymania dynamiki PKB w ostatnim kwartale powyżej 3,5%.
Indeksy szczegółowe
Przedstawiają wpływ poszczególnych czynników na oczekiwany poziom koniunktury. Dotyczą popytu globalnego, finansów, sytuacji makroekonomicznej i politycznej.
Indeks popytu globalnego (ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne)
Indeks kwartalny popytu stracił kolejne 5 punktów spadając do 58 pkt., a w ciągu trzech ostatnich miesięcy stracił najwięcej z wszystkich indeksów - łącznie 25 punktów. Gospodarka od dwóch i pół roku przeżywała silny rozkwit dzięki wysokiej dynamice popytu, konsumpcyjnego a także inwestycyjnego. Sprzyjała również koniunktura zewnętrzna; rosnący eksport gonił nakręcany wzrostem dochodów oraz inwestycjami import. Stanisław Kubielas zauważa: „Obecnie po raz pierwszy od trzech lat gospodarka stanęła wobec groźby załamania popytu na taką skalę. Już od pół roku malejąca dynamika sprzedaży przemysłu sygnalizowała trudności ze zbytem, co było widoczne w nadmiernie rosnących zapasach. W trzecim kwartale okazało się, że faktycznie doszło do załamania wydatków inwestycyjnych przedsiębiorstw, które pomimo wysokiej płynności postanowiły ograniczyć inwestycje, prawdopodobnie pamiętając skutki załamania popytu w latach 90-tych". O ile do końca III kwartału wydatki konsumpcyjne silnie rosły i to pozwoliło utrzymać wzrost PKB na przyzwoitym poziomie, to w październiku mimo jeszcze znacznego wzrostu funduszu płac obserwujemy już spadek dynamiki sprzedaży detalicznej, co może sygnalizować odwrócenie trendu w konsumpcji. Jeżeli dynamika płac spowolni i zaczną się zwolnienia, czyli wzrośnie bezrobocie, możemy być pewni odwrócenia tendencji w wydatkach konsumpcyjnych. Chociaż eksport trzyma się dotąd nad podziw dobrze, również tutaj oczekiwania są raczej pesymistyczne.
Indeks finansów (ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej)
Indeks finansów stracił w notowaniu kwartalnym dwa punkty schodząc do poziomu 48 pkt., czyli 9 punktów poniżej tegorocznego maksimum sprzed trzech miesięcy.
Chociaż sytuacja finansowa zarówno przedsiębiorstw jak i banków, po okresie ponad dwuletniego boomu, jest bardzo dobra, zawirowania na rynkach finansowych sparaliżowały rynek międzybankowy, co przenosi się na trudności z uzyskaniem kredytu przez przedsiębiorstwa. Dzięki zakumulowanym wcześniej środkom płynnym sektor przedsiębiorstw posiada poduszkę, która pozwoli zamortyzować ten szok przez jakiś czas, ale bez szybkiego rozwiązania problemu finansowania przedsiębiorstw przez banki gospodarce groziłby poważny krach.
Indeks makroekonomiczny (obejmuje inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia, oraz stopień konkurencyjności gospodarki)
Indeks makroekonomiczny od kilku miesięcy nie ulega w zasadzie zmianom, pozostając lekko powyżej 60 pkt. Według dr Kubielasa mimo kryzysu na światowych rynkach finansowych i recesji ogarniającej coraz to nowe kraje wysoko rozwinięte, równowaga makroekonomiczna gospodarki nie tylko nie uległa pogorszeniu, ale nawet się poprawia. Nadal maleje bezrobocie, deficyt budżetowy jest pod kontrolą, maleje również inflacja, a tempo narastania deficytu handlowego przyhamowało ostatnio przez wolniejszą dynamikę importu.
Indeks polityczny (ocenia wpływ czynników politycznych)
Indeksy oceny sytuacji politycznej, malejące od kilku miesięcy, zanotowały niewielką poprawę w tym miesiącu, co może wynikać z pozytywnej reakcji na przyjęty w końcu przez rząd pakiet antykryzysowy.
Tekst z wykresami
Źródło: PKPP Lewiatan - www.pkpplewiatan.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?