Elektroniczne obroże dla pseudokibiców
Tych, którzy będą wszczynać bójki podczas meczu sędzia przesłucha już na stadionie.
Osoby z orzeczonym zakazem stadionowym będą obrączkowane tak samo, jak skazani za kradzież czy przemoc w rodzinie. Ministerstwo Sprawiedliwości chce wykorzystać do walki z kibolami technologię monitoringu elektronicznego.
Teraz pseudokibice z zakazem stadionowym muszą stawić się na komendzie Policji w czasie rozgrywek – sąd zwykle wskazuje w czasie jakich meczów i jakich drużyn. Obowiązek ten może dotyczyć również meczów kadry narodowej.
Obecne procedury są jednak obciążeniem dla policjantów. – Dlatego proponujemy rozwiązanie, którego skuteczność będzie bardzo wysoka, pozwalając wyeliminować najbardziej niebezpiecznych chuliganów, bo trudno nazywać ich kibicami, z udziału w zawodach sportowych, a w razie niepodporządkowania się przez nich zakazowi, pociągnąć ich do odpowiedzialności karnej za takie zachowanie – mówił podczas prezentowania zmian minister Krzysztof Kwiatkowski.
Niebezpieczni posiedzą w domu
Resort sprawiedliwości chce, by zamiast na komisariacie kibol siedział podczas meczu we własnym mieszkaniu. Dostanie on elektroniczną bransoletę, co pozwoli na łatwą kontrolę przestrzegania zakazu wychodzenia z domu.
Elektroniczny dozór nie będzie zasądzany wobec każdej osoby, która zostanie zatrzymana na stadionie. To sędzia będzie oceniał, czy chuligan kolejny mecz obejrzy z trybun, czy z kanapy przed własnym telewizorem. Wyjątkiem będą pseudokibice, którzy już złamali zakaz stadionowy. Oni założą obrączki na pewno. Obowiązek siedzenia w domu w trakcie rozgrywek będzie orzekany na okres od 6 do 12 miesięcy.
Uszkodzenie założonej na rękę lub nogę bransolety oraz wyjście z domu w trakcie meczu będzie przestępstwem. Chuligan będzie mógł wówczas trafić za kratki nawet na 2 lata.
Sądy przeniosą się na stadiony
Skuteczną walkę z pseudokibicami ma wspomóc również nowa instytucja tzw. sądu odmiejscowionego. Zatrzymani podczas zamieszek na stadionach nie będą już przewożeni do sądu na rozprawę, lecz zamykani w specjalnych pomieszczeniach do przesłuchań na terenie stadionu.
- Rozprawa zostanie przeprowadzona przy użyciu urządzeń do wideokonferencji przez sędziego pozostającego w budynku sądu, a nie w miejscu zatrzymania oskarżonego – tłumaczy ministerstwo sprawiedliwości.
- Rozwiązania te będą szczególnie przydatne w trakcie Euro2012, gdyż przy umiejętnym stosowaniu - szczególnie na wstępnym etapie postępowania - pozwalają na odstąpienie od kosztownego i czasochłonnego doprowadzania części zatrzymanych do sądu i wyselekcjonowanie tych sprawców, którzy winni być zatrzymani i doprowadzeni – czytamy słowa ministra Kwiatkowskiego na stronie resortu sprawiedliwości.
Złodzieje nie przeszkodzą dojechać na mecz
Chcąc uniknąć podczas EURO 2012 paraliżu pociągów – spowodowanego kradzieżą szyn – resort planuje również wzmożoną walkę ze złodziejami infrastruktury trakcji. Ma ich odstraszyć wysoka kara, jaka będzie groziła za rozmontowanie szyn. Maksymalnie będzie to 8 lat za kratkami.
W kodeksie karnym pojawi się art. 254a
Kto zabiera, niszczy, uszkadza lub czyni niezdatnym do użytku element wchodzący w skład sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, ciepłowniczej, elektroenergetycznej, gazowej, telekomunikacyjnej albo linii kolejowej, tramwajowej lub trolejbusowej, powodując przez to zakłócenie działania całości lub części sieci albo linii, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Teraz kradzież lub uszkodzenie mienia jest kwalifikowane zazwyczaj jako wykroczenie z uwagi na niewielką wartość zabranego lub zniszczonego przedmiotu.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?