Lekarz zawiadomił o próbie korupcji
Dwa tysiące złotych łapówki usiłowała wręczyć lekarzowi z bełchatowskiego szpitala mieszkanka Tomaszowa Mazowieckiego w zamian za wystawienie opinii, pomocnej synowi kobiety, ubiegającemu się o przywrócenie renty cofniętej przez ZUS. Teraz „troskliwą" matkę czeka odpowiedzialność karna.
Wczoraj 50-letni lekarz poinformował znajdujących się w szpitalu policjantów o złożonej mu korupcyjnej propozycji. 71-letnia kobieta prosiła go o pomoc w przywróceniu renty dla 52-letniego syna, którą ZUS cofnął mu w sierpniu zeszłego roku. W dokumentacji medycznej, którą starsza pani przekazała lekarzowi, znajdowała się koperta, a w niej 2 tys. złotych. Przeglądając dokumenty, zauważył kopertę i zorientował się, że padł ofiarą próby przekupstwa. Jednak nie skusił się i natychmiast powiadomił o „niemoralnej propozycji" stróżów prawa.
Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali mieszkankę Tomaszowa i przesłuchali ją. Kobieta przyznała się do próby korupcji i zgłosiła wolę dobrowolnego poddania się karze. Po przedstawieniu zarzutów podejrzana została objęta dozorem policyjnym - za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Źródło: www.policja.pl / Łódź, 22 stycznia 2009
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?