Pieniądze dla polityków obcięte o połowę?

Powyższe zmiany ma wprowadzić nowelizacja ustawy o partiach politycznych. Dokument trafił już do Sejmu i został skierowany do Komisji Finansów Publicznych.

Propozycje Platformy spotkały się z umiarkowanym entuzjazmem wśród pozostałych klubów parlamentarnych. PiS jest przeciwne oszczędzaniu, PSL podchodzi do tematu z rezerwą i chce o pomyśle rozmawiać. SLD godzi się jedynie na zamrożenia waloryzacji subwencji.

Jak obecnie przydzielane są pieniądze dla partii?

- Pieniądze dostaje partia, która w wyborach do Sejmu otrzymała co najmniej 3 proc. ważnie oddanych głosów. Przysługują również koalicji, na którą zagłosowało minimum 6 proc. wyborców.

- Wysokość rocznej subwencji dla danej partii obliczana jest zgodnie ze wzorem określonym w art. 29 ustawy o partiach politycznych.

- Subwencja przysługuje począwszy od 1 stycznia roku następującego po tym, w którym odbyły się wybory. Jest ona wypłacana do końca roku, w którym odbywają się kolejne wybory.

- Z zasady pieniądze są wypłacane przez cały okres kadencji Sejmu. Jeżeli ulegnie ona skróceniu, wówczas subwencja wygasa z końcem kwartału, w którym Sejm rozwiązano.

- Subwencja wypłacana jest danej partii politycznej w czterech kwartalnych ratach, w terminie do końca miesiąca następującego po każdym kwartale.

- Minister Finansów jest zobowiązany, w przypadku wzrostu wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych o ponad 5 proc., wydać rozporządzenie o podwyższeniu subwencji.

Według posłów PO zaproponowane rozwiązania pozwolą uniknąć radykalnych rozstrzygnięć, jakie przewidziano w ustawie o finansach publicznych.

Autorzy projektu przypominają, że jeżeli relacja państwowego długu publicznego do PKB przekroczyłaby 55 proc., to możemy spodziewać się podwyżki VAT do 25 proc. Zawieszone zostałyby również ulgi podatkowe, np. ulga prorodzinna.

Należy przypomnieć, że rozwiązanie polegające na ograniczeniu wydatków na partie zastosowano już w przeszłości. W 2001 roku na okres dwóch lat ograniczono wysokość subwencji, poszukując oszczędności.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl