Pozwały Polskę do Trybunału w Strasburgu

Agata z Lublina i jej matka, oskarżyły polskie władze o naruszenie trzech paragrafów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Sprawa dotyczy faktu, że przez długi czas kobiety nie mogły znaleźć szpitala, który zgodzi się na aborcję. Agata miała zaświadczenie z lubelskiej prokuratury o legalności tego zabiegu. Ciąża 14-letniej Agaty, zdaniem prokuratury, pochodziła z czynu zabronionego, bowiem ojcem nienarodzonego dziecka był niespełna 15-letni chłopiec.

Wykonanie zabiegu odmówiły dwa szpitale w Lublinie i Warszawie. Dodatkowo w zdarzenie zaangażował się kościół i aktywiści ruchu Pro Life. Dziewczynę osadzono w pogotowiu opiekuńczym po sygnałach, że rodzina nakłania ją do aborcji. Ostatecznie kobiety odwołały się do Rzecznika Praw Pacjenta, który spowodował, że Ministerstwo Zdrowia wyznaczyło z urzędu szpital w Gdańsku.

Kobiety oskarżyły Polskę o utrudnianie wykonania dozwolonego zabiegu, dopuszczenie do prześladowania przez działaczki Ruchu Ochrony Życia i ujawnienie tajemnicy lekarskiej.