Więcej osób dostanie zasiłki rodzinne

Dzięki podwyższeniu progów dochodowych uprawniających do otrzymania świadczeń rodzinnych zasiłki będzie mogło otrzymać aż 140 tysięcy więcej osób niż dotychczas. To pierwsza waloryzacja progów od sześciu lat.

Dotychczas uprawnienie przysługiwało rodzinie, w której dochód na osobę nie przekraczał 504 złotych. Obecnie próg dochodowy wynosi 539 złotych, a jeśli w rodzinie jest niepełnosprawne dziecko to wzrasta on do 623 złotych wobec 583 złotych, które obowiązywały wcześniej.

Wzrosnąć ma również kwota zasiłku. Na dzieci do lat pięciu wynosi obecnie 77 złotych, a od 5 do 18 lat - 106 złotych. W przypadku maturzystów lub studentów przysługuje kwota 115 złotych.

Porady prawne

Kwoty dodatków do zasiłku pozostaną bez zmian. Zasiłki pielęgnacyjne oraz becikowe będzie przysługiwać w tej samej wielkości. By dowiedzieć się czy przysługuje nam świadczenie - trzeba wypełnić odpowiednie formularze w placówkach zajmujących się wypłatami.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • samodzielna matka 2014-11-07 20:19:44

    "Super" pomysł ale jakoś nie wyobrażam sobie - podążając Twoim rozumowaniem - płacić na inne dzieci "alimentów", podczas gdy sama wychowuję samotnie dziecko i ledwo wiążę koniec z końcem. Ale fakt, mam 37 lat i powinnam sobie zrobić jeszcze dwójkę, żeby mieć realny wpływ na populację naszego pięknego kraju. Co do "ogromnych" podwyżek progów dochodowych, o których traktuje artykuł, można powiedzieć tylko jedno: tak naprawdę jak zwykle (poza nielicznymi wyjątkami) skorzystają z nich jedynie rodziny wielodzietne, w których matka i/lub ojciec wolą chlać tanie wińsko i spać do południa, zamiast się wziąć do uczciwej pracy. Niestety prawo przydzielania alimentów z FA i zasiłków rodzinnych nie uzależnia ich otrzymania od wykazania chęci podjęcia pracy przez uprawnionego. A może od tego warto by zacząć, aby nie popierać wielopokoleniowego nieróbstwa, kombinatorstwa i roszczeniowej postawy wobec państwa... Tak naprawdę w najgorszej sytuacji są osoby samotne, utrzymujące dzieci, które stają na głowie chcąc cokolwiek zarobić, przy czym oczywiście zmuszone są płacić na żłobki / przedszkola swoich pociech, po odliczeniu czego już i tak nie starcza na życie... A zasiłek czy alimenty z FA nie przysługują, bo miałaś czelność iść do pracy i zarobić o 2 złote ponad ten cholerny próg dochodowy...

  • Tadeusz 2014-11-05 14:55:33

    Ale przy takiej zapaści urodzin (ponad 200 karajów jest tu lepszych, w tym nawet te wymierające) to o wiele za mało. Głównym argumentem aby nie mieć dzieci jest tłumaczenie się, że brak pieniedzy (z powodu małych pensji lub spłaty kredytu itp.). Dlatego może ustanowić alimenty od nie mających chociaż 1 dzieckapo 30 roku zycia i chociaż 2 dzieci po 35 roku. Alimenty byłyby wypłacane na dzieci w rodzinach wychowujących co najmniej 3 dzieci (naturalne tak samo jak zastępcze traktowane) - z tym, że 1 stawka alimentów gdy dzieci jets troje, 2 stawki gdy czworo itd. W ten sposób dla rodzin mająćych mało pieniędzy na życie, gdy im przybędzie 1 dziecko (3 zamiast poprzednich 2 albo 3 zamiast poprzednich 3) to ilośc pieniędzy na dzieci rośnie (a nie maleje jak obecnie). Płącący alimenty przynajmniej by partycypowali w najważniejszej inwestycji (w dzieci i wychowanie) bo bez dzieci pokolenie później wszystko traci sens a obcy nas sobie zabiorą. Co więcej bogaci bezdzietni będą mieli trochę czystrze sumienie przez partycypowanie w kosztach wychowania dzieci Polskich, nawet gdy sami się do tego nie nadają lub nie chcą - to nie będą pasożytować na cudzych dzieciach, mając z braku swoich na wychowaniu lepsze zarobki i wyższe emerytury, na które pracują nie ich dzieci - bo nikt sobie emerytury w systemie nie wypracowuje a jedynie obietnicę udziału, w kwocie zależnej własnie od liczby i jakości społęcznej obecnych dzieci (lub ich braku czy zdegenerowania).


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika