Minister zapowiedział walkę o utrzymanie poziomu cen emisji dwutlenku węgla. Ich podwyżka oznaczałaby większe koszty dla polskiego przemysłu i energetyki, a to, według ministra, przyniosłoby stratę dla kraju w wysokości około miliarda euro do 2020 roku.
Parlament Europejski poparł propozycję Komisji Europejskiej, aby odroczyć aukcje 900 mln uprawnień do emisji CO2 w ramach europejskiego systemu handlu (EU ETS), czyli. tzw. backloadingu.
To rozwiązanie miałoby podnieść koszty energochłonnego przemysłu. Tym samym zmobilizowałoby firmy do inwestowania w czyste i zielone technologie. A takimi dysponują m.in. Niemcy i Francja.
Wiele państw takich jak Polska sprzeciwia się backloadingowi, argumentując, że jest to ewidentana interwencja w rynek i zmiana reguł przez KE w trakcie gry. Poza tym backloading podwyższyłby koszty zakupu energii elektrycznej, a tym samym produkcji przemysłowej - podała agencja Newseria.
Źródło: mos.gov.pl, newsseria.