Dopuszczalny poziom hałasu w budynku

23.12.2004

Pytanie:

"Spółdzielnia zainstalowała pompę wodną, która zakłóca sen moim dzieciom (3lata i 1,5 roku). Mimo moich ustnych i pisemnych próśb Spółdzielnia ani nie zaprzestała hałasowania, ani nawet nie wyciszyła pomieszczenia. Chcę wystąpić z powództwem negatoryjnym o zaprzestanie naruszania spokoju, jednakże wiem, że sądy są zawalone sprawami, rozprawa odbędzie się pewnie za rok, a mnie do tego czasu szlag trafi. Czy istnieje jakaś instytucja prawa, żeby zakazać Spółdzielni używania pompy do czasu rozprawy?"

Odpowiedź prawnika: Dopuszczalny poziom hałasu w budynku

Zgodnie z rozporządzeniem określającym warunki, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, budynek i urządzenia z nim związane powinny być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby poziom hałasu, na który będą narażeni użytkownicy lub ludzie znajdujący się w ich sąsiedztwie, nie stanowił zagrożenia dla ich zdrowia, a także umożliwiał im pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach.

Pomieszczenia w budynku mieszkalnym muszą być chronione przed hałasem pochodzącym od instalacji i urządzeń stanowiących techniczne wyposażenie budynku.

Poziom hałasu oraz drgań przenikających do pomieszczeń w budynkach mieszkalnych, z wyłączeniem budynków, dla których jest konieczne spełnienie szczególnych wymagań ochrony przed hałasem, nie może przekraczać wartości dopuszczalnych, określonych w Polskich Normach dotyczących ochrony przed hałasem pomieszczeń w budynkach oraz oceny wpływu drgań na ludzi w budynkach. Obowiązek spełnienia tych wymogów wynika z przepisów prawa budowlanego.

Z kolei z przepisów o ochronie środowiska wynika zakaz przekraczania określonych poziomów hałasu. Dla terenów zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej poziom hałasu w porze nocnej wynosi 45, a w ciągu dnia 55 dB. Jeżeli nastąpiło naruszenie tych norm możliwe jest zgłoszenie tego faktu do wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska. Inspektor ma prawo wejść na teren nieruchomości (w tym wypadku w godzinach od 6 do 22), w celu wykonania odpowiednich czynności kontrolnych.

Udostępnij

Tweet

Zespół prawników
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• Jacek 2019-03-11 13:58:10

  Mieszkam w bloku wybudowanym w latach 80-tych. Od dłuższego czasu mam problem z hałasem dobiegającym od sąsiada z góry. Słyszę jego każdy krok, kiedy zamyka i otwiera drzwi, każde przestawienie krzesła lub innego mebla. Podejrzewam że strop nie jest w żaden sposób wygłuszony a u sąsiada na podłodze jest stare linoleum (podłoga pewnie krzywa bez żadnej wylewki). Proszę o pomoc czy są jakieś normy prawne ? gdzie mogę się z tym zgłosić ?

• aka 2017-04-02 11:38:44

  Podane wysokości hałasu od pompy wody są błędne... Podobnie jak podany organ do którego należy zgłaszać te kwestie... Wprowadzacie ludzi w błąd! Z instalacji sanitarnej do pomieszczeń mieszkalnych innych niż kuchnia i łazienka, przy ciągłej pracy urządzeń przez całą dobę, może przenikać do 25 decybeli. A sprawę zgłasza się do Sanepidu. Sanepid robi pomiar hałasu, jeśli norma przekroczona to wszczyna postępowanie.

• Agnieszka Gharraf 2015-06-19 10:54:12

  Witam! Od parunastu lat borykamy sie z halasem firmy przemyslowej. Przedsiebiorstwo znajduje sie naprzeciwko bloku mieszkalnego w ktorym rezydujemy. Wysylalismy pisma do urzedu miasta I gminy jednak nie ma zadnych odpowiedzi ani interwencji (na przestrzeni lat) Zakladam ten wybudowal magazyn ktory stal sie hala produkcuyjna nielegalnie. Drzwi od tej hali sa otwarte I odbywaja sie tam rozne prace tj. Ciecie blach, rozpadunek I zaladunek, wozki widlowe, tiry itd... Poszukuje prawnika ktory pomoze nam sie z tym problemem uporac. Prosilabym o konsultacje w tej sprawie. Pozdrawiam, Agnieszka Gharrafi

• prosiaczek321 2015-06-17 14:56:27

  U nas jest jedna co nawet jak jej sie mowi ze beda goscie i impreza, to i tak przychodzi około 20:0 i sie rzuca... i nic nie poradzisz... właściciele mówią ze do 22 można wszystko ale nie idzie niektórym przetłumaczyć, mało tego - nawet rozmowy w gronie 5-10 osób przeszkadzają tej pani... i co? ;/

• A 2013-12-15 17:24:04

  Ja mam nad głowa pania wynajmującą mieszkanie{jestem własciecielem mieszkania}ktora mieszka z dwójka dzieci ktore od rana przez kilka godzin biega ,skacze,stuka o panele klockami itp.....co mozna z tym zrobic?Kontaktowalam się z wlascicilką mieszkania,ktora powiedzia,ze ja nie interesuje zachowanie wynajmujacego i mam sobie wybudowac dom jeśli chce spokoju...ot co

• "nieprzystosowana 2012-07-10 15:48:09

  Odnośnie "walenia głowa w mur" to walę bezradnie już kilka lat. Można powiedzieć też, że to mur wali we mnie, kiedy sąsiedzi włanczają odtwarzacze stereo i drżą mury,meble, sprzęty i wszystkie komórki organizmu ludzkiego. Ale jest to akceptowana norma społeczna i żadne przepisy w praktyce nie mają zastosowania.A sanepid nie ma nawet mierników do pomiaru tego rodzju hałasu niskich tonów.

• Olek 2011-09-09 07:54:42

  Walka z hałasem to "walenie głową w mur".Problem dotyczy hałasu wewnątrz mieszkania,a nie terenów zabudowy mieszkaniowej-np.na podwórku. Wygląda to trochę inaczej w mieszkaniu:30db-noc,40-dzień.Wartości określa Rozp.Min.Infrastruktury z 2002r./Dz.U. nr 75,poz.690/oraz PN87/B-02151/02.Badania natężenia:Sanepid.Powrawność rozwiązań funkcjonalnych-tak samo,w ramach dodatkowej współpracy z organem nadzoru budowlanego.Życzę powodznia.