Dowody zapłaty alimentów
Pytanie:
"Przed zasądzeniem alimentów na pełnoletnią córkę wpłacałem na konto żony umówioną ustnie między nami kwotę 500,00 zł. Wszyscy mieszkamy razem. Posiadam dowody wpłat lecz nie wpisałem na nich (ze wstydu) czego dotyczą. Od chwili zasądzenia alimentów 600,00 zł pieniądze przesyłam na konto córki. Różnicę wynikającą z wyroku wpłaciłem. Córka wymyśliła sobie, że skoro na dowodach wpłat na konto żony nie było adnotacji czego dotyczą to muszę jej jeszcze raz zapłacić te kwoty po 500,00 zł. Grozi mi komornikiem. Co zrobić? Czy podać do sądu żonę? Czy zaskarżyć ewentualną decyzję komornika?"
Odpowiedź prawnika: Dowody zapłaty alimentów
W przytoczonym przez Pana stanie faktycznym brak jest jeszcze podstaw do tego, aby pozywać żonę lub składać skargę na czynność komornika. Nie zaszły jeszcze żadne okoliczności, które uzasadniałyby takie działania. Posiada Pan dowody wpłat, które mogą właśnie wskazywać na to, że przekazywane pieniądze mają zaspokoić roszczenia alimentacyjne. Brak podstawy świadczenia na dokumentach potwierdzających wpłatę może być podstawą pewnych trudności dowodowych, w ewentualnym sporze przed sądem. Jednak nie przekreśla to mocy dowodowej znajdujących się w Pana posiadaniu dowodów wpłat. Poza tym proszę pamiętać, iż alimenty w naszym systemie prawnym nie mogą i nie są zasądzane wstecz. Celem zasądzenia alimentów jest zaspokojenie przyszłych potrzeb. Innymi słowy, skoro wcześniej płacone przez Pana aliemnty były wyrazem dobrej woli, a nie stanowiło to wypełnienia postanowień sądu, córka nie ma podstaw do żądania zapłacenia "kwot zaległych" i sąd nie uwzględni takiego żądania. Na przyszłość jednak proszę pamiętać, aby po uzyskaniu wyroku sądu dokonując wpłat na rzecz cóki z tytułu zasądzonych alimentów zaznaczać także z jakiego tytułu dokonywane były wpłaty.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?