Gmina spadkobiercą udziału w mieszkaniu
Pytanie:
"Wszyscy spadkobiercy ustawowi odrzucili spadek. Zmarły nie zostawił testamentu. Masą spadkową jest połowa prawa własnościowego do mieszkania spółdzielczego, w którym zamieszkuję wraz z dorosłym synem. Połowa prawa własnościowego należy do mnie (żony zmarłego spadkodawcy). Wiem, że w tej sytuacji, gdy wszyscy odrzucili spadek połowa własności do mieszkania spółdzielczego przechodzi na gminę. W sądzie przy składaniu oświadczenia nie podaje się co wchodzi w skład masy spadkowej. Pomimo, że mieszkanie w całości nie należy już do mnie opłacam wszystko i dalej będę tak robić, ale nie wiem co teraz może się ze mną stać. Zupełnie nie wiem co mam dalej w tej sytuacji robić. Kiedy gmina i w jaki sposób informowana jest o tym, że połowa prawa do lokalu mieszkalnego po odrzuceniu przez spadkobierców należy do niej? Czy i jak ja mam dalej postępować? Czy powinnam teraz zgłosić dalej w sądzie co należy do masy spadkowej? Czy istniałaby jakakolwiek możliwość wykupienia na kredyt tej części mieszkania od gminy? Czy gmina mogłaby wprowadzić do mojego (w połowie) mieszkania jakiś lokatorów?"
Odpowiedź prawnika: Gmina spadkobiercą udziału w mieszkaniu
Zgodnie z art. 643 kpc o przyjęciu lub odrzuceniu spadku zawiadamia się wszystkie osoby, które według oświadczenia i przedstawionych dokumentów są powołane do dziedziczenia, choćby w dalszej kolejności. Zatem, zgodnie z kpc, o odrzuceniu spadku powinni być poinformowani wszyscy spadkobiercy, również gmina. W literaturze zwraca się uwagę na fakt, że zawiadomienia tego powinien dokonać sąd spadku, przy czym dokonuje on zawiadomień bezpośrednio po przesłaniu mu oświadczeń wraz z załącznikami. Tak więc na Pani nie ciąży obowiązek powiadamiania sądu, czy też zgłaszania masy majątkowej do sądu. Ponadto, kwestia wyjdzie na jaw, gdy dłużnicy spadkodawcy zaczną zgłaszać swe roszczenia i zorientują się, że odpowiedzialną za długi jako spadkobierca jest gmina. W takiej sytuacji, najprawdopodobniej zostanie złożony wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i przeprowadzone postępowanie spadkowe na rzecz gminy.
Zgodnie z art. 179 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, jeżeli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przeszło na kilku spadkobierców, powinni oni, w terminie jednego roku od dnia otwarcia spadku, wyznaczyć spośród siebie pełnomocnika w celu dokonywania czynności prawnych związanych z wykonywaniem tego prawa, włącznie z zawarciem w ich imieniu umowy o przeniesienie własności lokalu. W razie bezskutecznego upływu tego terminu, na wniosek spadkobierców lub spółdzielni, sąd w postępowaniu nieprocesowym wyznaczy przedstawiciela. Zgodnie z ust. 2 tego przepisu, w razie śmierci jednego z małżonków, którym spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługiwało wspólnie, reguły opisane powyżej stosuje się odpowiednio. Zatem, powinna Pani zgłosić się do gminy, by wyznaczyć wspólnie takiego pełnomocnika (może być nim Pani) i zgłosić ten fakt spółdzielni.
Zgodnie z art. 4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, za opłaty odpowiadają solidarnie właściciele będący członkami spółdzielni, osoby niebędące członkami, a także stale zamieszkujące z nimi w lokalu osoby pełnoletnie, z wyjątkiem pełnoletnich zstępnych pozostających na ich utrzymaniu, a także osoby faktycznie korzystające z lokalu. Zatem, od każdej z tych osób spółdzielnia może żądać zapłaty. Natomiast kwestia rozliczeń pomiędzy współuprawnionymi do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie jest wprost regulowana przepisami prawa.
Wydaje się, że mógłby znaleźć tu przepis art. 376 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym, jeżeli jeden z dłużników solidarnych spełnił świadczenie, treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego rozstrzyga o tym, czy i w jakich częściach może on żądać zwrotu od współdłużników. Jeżeli z treści tego stosunku nie wynika nic innego, dłużnik, który świadczenie spełnił, może żądać zwrotu w częściach równych.
Gmina dziedzicząc udział w nieruchomości będzie najprawdopodobniej chciała do sprzedać. W celu ustalenia na jakich warunkach sprzedaż taka ma się odbyć, należy udać się do gminy. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że przysługuje tutaj Pani prawo pierwokupu, gdyż zgodnie z art. 172, ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, przedmiotem zbycia może być ułamkowa część spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Pozostałym współuprawnionym z tytułu własnościowego prawa do lokalu przysługuje prawo pierwokupu. Umowa zbycia ułamkowej części własnościowego prawa do lokalu zawarta bezwarunkowo albo bez zawiadomienia uprawnionych o zbyciu lub z podaniem im do wiadomości istotnych postanowień umowy niezgodnie z rzeczywistością jest nieważna. Z przepisu tego wynika, że gmina nie może sprzedaż udziału w prawie spółdzielczego prawa zbyć bez uprzedniego zawiadamiania Pani.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?