Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Należy uznać, że treść art. 233 kodeksu karnego nie pozostawia żadnych wątpliwości co do intencji ustawodawcy. Przepis ten przewiduje, że kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Warunkiem odpowiedzialności jest, aby przyjmujący zeznanie, działając w zakresie swoich uprawnień, uprzedził zeznającego o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie lub odebrał od niego przyrzeczenie. Treść powołanego wyżej przepisu wyraźnie wskazuje, że przesłanką odpowiedzialności karnej określonej osoby za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w postępowaniu sądowym jest to, aby przyjmujący zeznanie pouczył zeznającego o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie LUB odebrał od niego przyrzeczenie. Wystarczające będzie zatem samo pouczenie, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby było ono połączone z odebraniem przyrzeczenia. W odniesieniu jednak do zeznawania w postępowaniu cywilnym w charakterze strony zasadą jest, że sąd dokonuje obu czynności w razie powtórnego przesłuchania stąd spójnik i występujący we wcześniejszej odpowiedzi.