Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Przez znamię „znęca się” rozumieć należy różnorodne zachowania sprawcy, np. zadawanie cierpień fizycznych lub psychicznych. Znęcanie się fizyczne polega na zadaniu bólu fizycznego, np. pobicie, zaś znęcanie psychiczne polega na lżeniu, poniżaniu, wyszydzaniu, niszczeniu rzeczy. Dla oceny znęcania się decydujący jest obiektywny punkt widzenia, nie zaś subiektywne odczucie pokrzywdzonego. Nie możemy Panu doradzić, czy powinien Pan się przyznać, czy też nie. Przed sądem powinien Pan zeznawać zgodnie z prawdą. Poza tym nie możęmy dokonać oceny sytuacji, czy faktycznie doszło do popełnienia przestępstwa znęcania się. Z informacji zamieszczonych w pytaniu wynika raczej, iż przestępstwo znęcania się nie miało tu miejsca. Jednak kwestię tę rozstrzygnie sąd, na podstawie szczegółych informacji uzyskanych od Pana, Pana żony i dzieci, powołanych świadków. Skoro wnioskował Pan o powołanie świadków, to w pierwszej kolejności proszę pamiętać, że jeżeli mają zostać przesłuchani, to tylko na rozprawie, gdyż sąd działa zgodnie z zasadą jawności postępowania (zarówno Pan, jak i pana żona powinniście być przy tym obecni). O tym jednak, czy faktycznie świadkowie będą przesłuchiwani także zdecyduje sam sąd. Przesłuchanie świadka to środek dowodowy, o zastosowaniu którego zdecyduje sam sąd po tym jak dokona oceny, czy będzie miał znaczenie dla postępowania i udowodnienia faktów. Oczywiśćie możę Pan także wnioskować o przeprowadzenie dowodu ze wspomnianego w pytaniu nagrania magnetofonowego, jednak i tu dycyzja należeć będzie do sądu. Proszę poza tym pamiętać, iż „znęcanie” może być popełnione przez działanie (np. bicie, zniewaga, groźby, zniszczenie mienia) lub poprzez zaniechanie (np. dręczenie głodem dziecka lub osoby chorej, nie wpuszczanie do domu zimą, nie opalanie zimnego mieszkania). Typowe „znęcanie się” jest zachowaniem intensywnym i częstotliwym, złożonym zazwyczaj z wielu elementów wykonawczych działania przestępnego.