Praca na czarno

1.8.2001

Pytanie:

"Pracowałem w pewnej firmie ok. półtora roku. Przepracowałem ten okres bez żadnej umowy o prace. w Związku z tym chcę teraz zaskarżyć mojego byłego pracodawcę. Jak powinienem to zrobić? Chcę udowodnić w Sądzie że mój były pracodawca zatrudniał mnie na \"czarno\". Czy podpisy świadków wystarczą. Jak to poprowadzić? Od czego zacząć?"

Odpowiedź prawnika: Praca na czarno

Niestety zatrudnianie bez stosownej umowy to dość nagminne łamanie prawa przez pracodawców. Pracownicy często, aby w ogóle mieć pracę godzą się na takie warunki. Aby doprowadzić do uznania okresu pracy na czarno za okres zatrudnienia należy zwrócić się do Sądu pracy (jeśli ugodowe sposoby zawiodą) z pozwem o ustalenie istnienia stosunku pracy. Pismo to wolne jest od opłat sądowych, a pracownicy Państwowej inspekcji pracy pomagają w prawidłowym sformułowaniu pozwu. Następnie należy udowodnić, że w danym okresie świadczona była praca na rzecz pozwanego pracodawcy. Wszystkie środki będą tu pomoce. Oprócz zeznań świadków (o ile zgodzą się świadczyć), pomocne będą wszelkie inne dokumenty np. podpisy na liście obecności, wypłaty z kasy. Ocena wiarygodności przedstawionych dowodów należy do sądu, który w orzeczeniu stwierdzi czy w ogóle łączył pana jakiś stosunek prawny z byłym pracodawcą, a jeśli tak to czy nosił znamiona umowy o pracę czy może była to np. umowa zlecenie.

Udostępnij

Tweet

Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• ALDONA 2011-12-07 20:56:10

  Mam pytanko.Pracuję na czarno. Zakład w którym, pracuję nie przestrzega żadnych przepisów bhp,higieny pracy, czasu pracy itp.Zabardzo nie mam wyjścia i dlatego,godzę się na to co jest.Ostatnio jednak zaraziłam się tam świerzbem, nic przyjemnego.Wszyscy podopieczni,jak się okazało mają to od dawna.Pracodawca lekceważy istniejący tam problem już dłuższy czas.Jestem zarejestrowana w UP więc skożystałam z pomocy lekarskiej.Nie mogę jednak już tak dłużej milczeć,jestem zła i obużona tym co dzieje się w tym zakładzie pracy.Obawiam się jednak ze, jak to zgłoszę gdziekolwiek, to grożą mi jakieś konsekwencję z tytułu pracy na czarno i jednoczesnego zarejestrowania w UP.Czy grożą?

• BAŚKA 2011-12-07 20:32:23

  Polska gospodarka posiada dużą ilość miejsc pracy dla młodych, zdolnych ludzi.Prawo nasze pozwala jednak, zapychać te miejsca pracą na czarno.Często za wcale nie więkrzą stawkę godzinową.Dlaczego? A no, dlatego,bo jak nie Ty człowieczku na czarno ,to mniej sprawny emeryt legalnie.