Praca na czas określony a zwolnienia grupowe

11.6.2003

Pytanie:

"Czy wypowiedzenie umów o pracę zawartych na czas określony wlicza się do liczebności grupy pracowników, o której mowa w art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o zwolnieniach grupowych? Czy istnieje konieczność wypłacenia odprawy oraz wynagrodzenia za okres wypowiedzenia tej grupie pracowników? "

Odpowiedź prawnika: Praca na czas określony a zwolnienia grupowe

Do liczby pracowników zwalnianych w trybie zwolnień grupowych wlicza się także osoby, którym wypowiadane są umowy o pracę zawarte na czas określony, ponieważ ustawa nie czyni rozróżnienia pomiędzy obu typami umów. Ponieważ zwolnienia grupowe na podstawie w/w ustawy są szczególnym trybem rozwiązania umów o pracę, do wypowiedzeń dokonywanych w tym trybie nie stosuje się przepisów kodeksu pracy, lecz przepisy tej ustawy w zakresie dokonywania wypowiedzeń. Dotyczy to również przyznawania pracownikom odpraw oraz wynagrodzenia za okres wypowiedzenia - należą się one pracownikom zwalnianym w trybie zwolnień grupowych bez względu na to, czy byli zatrudnieni na czas określony czy nieokreślony, ponieważ ustawa takiego rozróżnienia nie wprowadza.

Udostępnij

Tweet

Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• Iza H. 2010-04-14 23:40:33

  W firmie są przeprowadzane ciągłe zwolnienia grupowe. Do końca grudnia 2009 r.przeprowadzano zwolnienia grupowe - II etap zwolnień grupowych na podstawie regulaminu zwolnień grupowych w Poczcie Polskiej S.A. Na podstawie w/w regulaminu wnioskowałam o zakwalifikowanie do zwolnienia grupowego pracownika,który przebywał na długotrwałym zwolnieniu lekarskim od 8.05.2009 r.do 8.11.2009 r. na zwolnieniu lekarskim, a później na zasiłku rehabilitacyjnym do 8.05.2010 r. Wnioskowałam w listopadzie 2009 r.do pracodawcy, aby po ustaniu usprawiedliwionej nieobecności pracownika zakwalifikować do zwolnienia grupowego. Pracodawca zwolnił pracownika w dniu 23.02.2010 r.na podstawie art.53 kp. o czym zostałam przypadkowo poinformowana telefonicznie w dniu 02.03.2010 r.przy innej rozmowie z pracownikiem kadr. Pracodawca mógł zwolnić pracownika, który przebywa na zwolnieniu lekarskim zgodnie z kodeksem pracy, decyzje należą do dyrektora. Pracownik napisał na mnie skargę do pracodawcy, że został przeze mnie oszukany i nie zwolniony w ramach zwolnień grupowych. W związku z tym ja jako bezpośredni przełożony zwolnionego pracownika,zostałam ukarana przez dyrektora, że niby obiecałam pracownikowi zwolnienie grupowe i wnioskując o zwolnienie grupowe działałam wbrew interesom firmy. Zarzucono mi, że trzeba tak zwalniać pracowników pomimo,że są to zwolnienia grupowe, aby nie narazić firmę na straty. Oczywiście rozumiem takie działanie, ale ja tylko wnioskowałam o zwolnienie grupowe,decyzje podejmuje pracodawca,który wręcz wymusza ode mnie i pracowników,aby pracownicy składali podanie o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron podając natychmiastowy termin, pomimo, że są to grupowe zwolnienia. Dlaczego zostałam ukarana, że wnioskowałam o grupowe zwolnienie i w związku ze skargą jaka napisał zwolniony pracownik.