Publikacja czyjegoś dzieła bez zgody autora

Pytanie:

"Umieszczam na własnych stronach internetowych artykuły i inne informacje związane z prowadzoną przeze mnie działalnością gospodarczą. Ostatnio znalazłam w papierowym wydaniu gazety X swój artykuł skopiowany z Internetu i podpisany moim imieniem i nazwiskiem. Jestem autorką tego tekstu i nikt mnie nie pytał o zgodę na jego opublikowanie. Jak mogę dochodzić swoich praw?"

Odpowiedź prawnika: Publikacja czyjegoś dzieła bez zgody autora

Z opisanego stanu faktycznego wynika, iż zostały naruszone Pani prawa autorskie majątkowe (poprzez wykorzystanie Pani artykułu wraz z podpisem można stwierdzić, iż osobiste prawa majątkowe nie doznały uszczerbku).

W takim wypadku może Pani skorzystać z artykułu 79 i następnych ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, zgodnie z którym twórca może żądać od osoby, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe, zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia w podwójnej, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione, potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia; twórca może również żądać naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie naruszającego było zawinione. Poza tym niezależnie od tych roszczeń, uprawniony może się domagać, ażeby sprawca zawinionego naruszenia dokonanego w ramach działalności gospodarczej podejmowanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na cudzy rachunek, uiścił odpowiednią sumę pieniężną z przeznaczeniem na Fundusz Promocji Twórczości. Suma ta nie może być niższa niż dwukrotna wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę z dokonanego naruszenia.

Innymi słowy mamy tu do czynienia z sytuacją, gdy doszło do wykorzystania dzieła bez zgody autora, czyli Pani, co jest naruszeniem Pani autorskich praw majątkowych uzasadniającym wniesienie pozwu o zasądzenie na Pani rzecz tytułem rekompensaty odpowiedniej kwoty. Podstawą prawną będzie w tym wypadku artykuł 79 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych, a podstawą faktyczną fakt wykorzystania przez pozwanego - bez wiedzy i zezwolenia powoda jako autora - utworu w postaci artykułu, w związku z opublikowaniem tego artykułu w gazecie.

Powinna Pani określić także jakiego wynagrodzenia, czy też rekompensaty Pani żąda. Pomocny w tym zakresie będzie Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 lutego 1998 r. I ACa 39/98, w sentencji którego czytamy, iż stosowne wynagrodzenie (...) jest to wynagrodzenie, jakie otrzymałby autor, gdyby osoba, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia.

Proszę przy tym pamiętać, iż z przedstawionego stanu faktycznego wynika, iż nie zawarła Pani ze wspomnianą gazetą pisemnej umowy o przeniesienie autorskich praw majątkowych, a więc nie doszło na tej podstawie do przeniesienia tych praw, gdyż forma pisemna zastrzeżona jest pod rygorem nieważności. Nikt zatem nie może stwierdzić, iż na przykład doszło do wyrażenia takiej zgody (de facto zawarcia umowy o przeniesienie majątkowych praw autorskich) w formie ustnej.

Podsumowując – sposobem na wyegzekwowanie wynagrodzenia oraz odszkodowania wydaje się być droga sądowa (wystąpienie ze stosownym powództwem). W pozwie powinna Pani powołać się na konkretną zaistniałą sytuację faktyczną i określić jakiej kwoty się Pani domaga wraz ze wskazaniem, w jaki sposób ją Pani wyliczyła. Niezależnie od żądania rekompensaty może Pani jeszcze dochodzić odszkodowania z tego samego tytułu, warunkiem jednak jest wykazanie, iż poniosła Pani szkodę w wyniku takiego działania gazety.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika