Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Trzeba tu rozróżnić dwie kwestie: własności nieruchomości i odpowiedzialności za zaciągnięte zobowiązanie. Obie te płaszczyzny są od siebie niezależne. Oboje państwo jesteście współwłaścicielami tej nieruchomości i jednocześnie oboje jesteście dłużnikami banku z tytułu zawartej umowy kredytu.
Jeśli jednak jedno ze współwłaścicieli sprzeda swój udział we współwłasności, to przestanie być współwłaścicielem, a nadal pozostanie dłużnikiem osobistym banku i odwrotnie (jeśli dojdzie jedynie do przejęcia długu, czyli zmiany dłużnika w tej umowie kredytu, to były dłużnik nadal pozostanie współwłaścicielem nieruchomości). Zatem rozwiązaniem powyższej sytuacji są jedynie połączone ze sobą dwie czynności prawne, zbycie (sprzedaż) udziału w nieruchomości przez jednego ze współwłaścicieli na rzecz drugiego, połączone z przejęciem długu zbywcy wynikającego z umowy kredytu przez nabywcę (na tą czynność konieczna jest jednak zgoda Banku, jako wierzyciela). Samo wstąpienie w dług w miejsce konkubenta nie przyniesie Pani żadnego efektu, gdyż nadal pozostanie on współwłaścicielem mieszkania. Stanowisko konkubenta jest o tyle zasadne, że jeśli ma on utracić swój udział we współwłasności, to chce uzyskać za niego cenę zbliżoną do wartości rynkowej mieszkania, a nie jedynie zwolnienie z długu (zakładamy tu oczywiście, że inaczej to zagadnienie nie jest uregulowane w umowie kredytu).
Do zawarcia wskazanej wyżej umowy nie jest w stanie Pani zmusić konkubenta, gdyż każda umowa wymaga zgodnego oświadczenia woli stron. Podstawy do nałożenia takiego obowiązku nie ma też sąd.
Może Pani również wnieść do sądu wniosek o zniesienie współwłasności mieszkania, polegający na przyznaniu Pani własności całego lokalu, z obowiązkiem spłaty udziału drugiego współwłaściciela. Przy czym nikt nie jest w stanie określić, czy sąd przychyli się do takiego wniosku, i czy ewentualne zasady spłaty wyznaczone przez sąd będą dla Pani korzystniejsze niż proponowane przez byłego konkubenta. Przepisy nie precyzują wyraźnie jaką wartoś
MsoNormal, li.MsoNormal, p.MsoNormal no; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; margin-top:0cm; margin-right:0cm; margin-bottom:10.0pt; margin-left:0cm; line-height:115%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family:Calibri; mso-fareast-theme-font:minor-latin; mso-fareast-language:EN-US; .MsoChpDefault export-only; mso-default-props:yes; font-size:12.0pt; mso-ansi-font-size:12.0pt; mso-bidi-font-size:12.0pt; mso-fareast-font-family:Calibri; mso-fareast-theme-font:minor-latin; mso-fareast-language:EN-US; .MsoPapDefault export-only; margin-bottom:10.0pt; line-height:115%; @page Section1 595.3pt 841.9pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0; p.Section1 Section1; -->ć sąd bierze pod uwagę podczas spraw o zniesienie współwłasności, jednak przyjmuje się, iż jest to wartoś ć rynkowa z chwili dokonywania zniesienia.