Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Ciężar dowodu w sprawie o ustalenie ojcostwa spoczywa na powodzie, czyli matce dziecka lub na dziecku, jeśli to ono wytoczyłoby powództwo. Należy jednak pamiętać o domniemaniu, zgodnie z którym ojcem dziecka jest mężczyzna, który obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem dziecka. Wystarczy więc, gdy kobieta udowodni, że takie stosunki miały miejsce – będzie to wystarczający dowód ojcostwa danego mężczyzny. Jeżeli mężczyzna temu przeczy, to musi udowodnić, że po pierwsze nie obcował z matką dziecka, po drugie mimo obcowania z matka we wskazanym powyżej okresie nie jest ojcem dziecka. Oczywiście jeśli udowodni już ten pierwszy fakt (że nie obcował z matką dziecka), odpada potrzeba udowodnienia drugiej kwestii. Co do pomówienia, to jest ono raczej wątpliwe w opisanej sytuacji, jednak nie da się zupełnie wykluczyć, że faktycznie popełniono takie przestępstwo. Informacje na temat pomówienia zawiera jedna z odpowiedzi zamieszczonych na naszych stronach. Podanie przy porodzie nazwiska Pytającego nie powinno mieć żadnych konsekwencji. W akcie urodzenia wpisuje się nazwisko ojca, jeśli:
-
jest to mąż matki,
-
nastąpiło uznanie dziecka lub
-
ojcostwo ustalił sąd.
W opisanym przypadku nie ma wiec podstaw do wpisania nazwiska Pytającego jako ojca dziecka.