"W prywatnej kamienicy niektórzy mieszkańcy palą papierosy na klatce schodowej. Czy można wprowadzić zakaz palenia papierosów na klatce schodowej? Jakie przepisy to regulują?"
Odpowiedź prawnika: Wprowadzenie zakazu palenia na klatce schodowej
Ograniczenia w paleniu wyrobów tytoniowych reguluje ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz.U. 1996 Nr 10 poz. 55). Ustawa wprowadza ograniczenia w paleniu wyrobów tytoniowych (poza pomieszczeniami wyodrębnionymi i odpowiednio przystosowanymi) w:
w zakładach opieki zdrowotnej
w szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych,
w pomieszczeniach zakładów pracy oraz innych obiektów użyteczności publicznej, a w małych, jednoizbowych lokalach gastronomicznych - poza wyraźnie wyodrębnionymi miejscami.
Ponadto rada gminy może ustalić, w drodze uchwały, dla terenu gminy inne niż w/w miejsca przeznaczone do użytku publicznego, jako strefy wolne od dymu tytoniowego.
Przepisy te nie dotyczą zatem prywatnych budynków mieszkalnych. W nich ograniczenia można wprowadzić nie na mocy przepisów powszechnie obowiązujących, ale na mocy postanowień np. regulaminu wspólnoty mieszkaniowej lub umowy najmu.
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?
Masz inne pytanie do prawnika?
Komentarze
margerita 2013-06-24 22:36:46
Mieszkam na parterze w bloku,co gorsza jest to mieszkanie szczytowe, schodzą się tu wszystkie szmendki, a więc i wszelkiej maści palacze. Nie mogę otworzyć okna w okresie największych upałów bo cały dym tytoniowy wlatuje mi do mieszkania.Ponadto niektórzy sąsiedzi kopcą w klatkach, że można "siekierę zawiesić". Nie pomagają żadne uwagi, ani prośby bo są to tak zuchwali bohaterowie, którzy uważają, że im wszystko wolno, jak więc można mówić o jakimś wspólnym porozumieniu dobrosąsiedzkim, mając do czynienia z takimi ludzmi. Kulturalni palacze nie stoją ludziom pod oknami, a takich jest mniejszość i tu należy im się pochwała. Ta większośc jest poprostu niereformowalna i tylko odpowiednio wysoką karą można ich nauczyć jakiegokolwiek szacunku dla drugiego czlowieka. Niech nikt więc nie mówi o jakim kolwiek ograniczaniu ich praw bo gdzie są prawa nas niepalących to nam się je ogranicza.
marek 2012-12-14 17:07:33
ma, troche pokory czlowieku jak nie mozesz chociaz chwili bez papierosa wytrzymac- zapal w domu, nie truj innych
teresa 2012-11-25 10:23:17
mieszkam w starej kamienicy 4 rodzinnej .Wszyscy pala papierosy .Czesc na klatce schodowej.Sasidka ,ktora mieszka od 3 lat wlasnie mi zabronila palc choc pale sporadycznie.Twierdzi ,ze to miejsce publiczne.czy ma prawo innym pozwalac a mi zakazac?
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?