zaliczenie darowizny na poczet spadku
Pytanie:
"Na mocy postanowienia sądu spadek po mojej mamie nabyłam ja i drugi mąż mojej mamy po połowie. W uzasadnieniu tego postanowienia stwierdzono, że w skład masy spadkowej wchodzi udział 1/2 w prawie własności nieruchomości. W tym samym uzasadnieniu, testament mamy napisany 6 tygodni przed darowizną, został uznany jako zapis na rzecz moją i drugiego męża mamy. W testamencie moja mama przeznaczyła mi strych do adaptacji a swojemu drugiemu mężowi parter nieruchomości. W chwili otwarcia testamentu 1/2 tej nieruchomości należała do mnie i mojego męża na mocy darowizny z roku 1988 po napisaniu testamentu. Strona przeciwna w dziale spadku i znoszenia współwłasności uważa, że darowizną mama wykonała zapis testamentowy na moją rzecz a parter ma teraz należeć do drugiego męża mojej mamy na mocy zapisu. Uważam, że zostaje tu naruszone prawo własności moje i mojego męża. W testamencie mama nie powołuje mojego męża do spadkobrania, a na mocy darowizny jest on właścicielem 1/4 nieruchomości. Ja uważam że to nie może ulec zmianie. Jeżeli teoretycznie drugiemu mężowi mojej mamy przyznano by cały parter, to czy na mocy dziedziczenia po połowie musiałby on dokonać spłaty na moją rzecz, ponieważ otrzymałby część spadku ponad swój udział spadkowy. "
Odpowiedź prawnika: zaliczenie darowizny na poczet spadku
Zgodnie z art. 1039 kodeksu cywilnego, jeżeli dochodzi do dziedziczenia ustawowego, a dział spadku następuje pomiędzy zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem spadkodawcy, spadkobiercy zobowiązani są wzajemnie do zaleczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn. Obowiązek ten nie powstaje, jeżeli darczyńca (spadkodawca) wyraźnie oświadczył, lub z okoliczności wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. Zaleczanie darowizn następuje w ten sposób, że wartość dokonanej darowizny dolicza się do spadku, po czym oblicza się schedę spadkową każdego ze spadkobierców i zalicza wartość uczynionej mu darowizny. Jeżeli wartość darowizny przewyższa wartość należnej mu schedy spadkowej, spadkobiercę tego i uczynionej mu darowizny nie uwzględnia się przy dziale spadku. Jeżeli wartość darowizny jest mniejsza od przypadającej mu schedy, dziedziczy wyłącznie tę różnicę między wartością darowizny a wartością należnej mu schedy.
Odnosząc powyższe do przedstawionej przez Panią sytuacji należy stwierdzić, że wartość dokonanej na rzecz Pani i Pani małżonka darowizny winna zostać zaliczona na poczet należnej schedy spadkowej. Powstaje jednak pytanie w jakiej wysokości. Czy cała darowizna winna zostać doliczona czy też tylko jej część odpowiadająca Pani udziałowi? Wydaje się, iż doliczona do spadku winna zostać połowa dokonanej darowizny, gdyż w razie podziału majątku wspólnego, taka wartość darowizny stałaby się Pani własnością.
Stosując w/w zasady zaliczania darowizn na poczet schedy spadkowej należałoby postąpić następująco: W skład spadku wchodzi wartość udziału ½ części nieruchomości. Do spadku należy zaliczyć dokonaną na Pani rzecz ½ wartości darowizny, czyli wartość udziału ¼ części nieruchomości. W ten sposób wartość spadku jest równa wartości ¾ (1/2 +1/4) części nieruchomości. Zgodnie z postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku, do spadku została powołana Pani i małżonek Pani nieżyjącej już matki, każdy w 1/2. Dokonując działu należy dojść do wniosku, że małżonkowi spadkodawczyni przypadłaby scheda o wartości ½ x ¾ części nieruchomości, czyli równowartość 3/8 części nieruchomości. Taka sama scheda przypadłaby w udziale Pani, jednak z uwagi na konieczność zaliczenia uczynionej Pani darowizny (o wartości ¼ części nieruchomości) należy dojść do wniosku, iż w wyniku spadkobrania otrzymałaby Pani wartość udziału 1/8 części nieruchomości.
Kwestię zaliczenia darowizn należałoby jednak oddzielić od kwestii wykonania zapisu. Zapis jest bowiem zobowiązaniem spadkobierców do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby. W przedmiotowej sytuacji treścią zapisu wydaje się być przyznanie na wyłączną własność lokalu znajdującego się na parterze budynku. Jeżeli taka byłaby intencja zapisu, małżonkowi Pani nieżyjącej matki przysługiwałoby roszczenie do spadkobierców (czyli do Pani i w zasadzie do siebie samego) o ustanowienie na jego rzecz odrębnej własności tego lokalu. Ponieważ tytuł takiego roszczenia wywodziłby nie z racji dziedziczenia lecz z dokonanego zapisu, to nawet gdyby wartość lokalu przewyższała wartość odziedziczonego udziału w nieruchomości, nie byłby zobowiązany do dokonywania na Pani rzecz jakichkolwiek spłat.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?