Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Nie znamy dokładnie stanu faktycznego, dlatego nie sposób stwierdzić, czy rzeczywiście doszło do naruszenia Pan dóbr osobistych, a co za tym idzie także do ewentualnego przestępstwa. Dlatego zajmiemy się po prostu samą odpowiedzialnością adwokata. Wykonywanie zawodu adwokata regulowane jest ustawą z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze. Zgodnie z jej treścią adwokaci i aplikanci adwokaccy podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowanie sprzeczne z prawem, z zasadami etyki lub godności zawodu bądź za naruszenie swych obowiązków zawodowych. Proszę jednak pamiętać, iż adwokat korzysta z wolności słowa, które w przypadku jego zawodu ma nieco szersze granice, niż w przypadku każdej innej osoby. Adwokat bowiem ma prawo w jego ramach nawet do pewnej krytyki, akceptowanej z punktu widzenia interesów jego klienta, a wynika to wszystko z przyznanego adwokatowi immunitetu. Immunitet adwokacki wiąże się ściśle z udzieleniem przez ustawę adwokatom wolności słowa i pisma przy wykonywaniu ich zawodu. Z tej wolności słowa i pisma nie mogą oni jednak korzystać w zakresie niczym nie ograniczonym, gdyż wolność ta zamknięta jest w granicach określonych zadaniami adwokatury, przepisami prawnymi. Nadużycie tej wolności, będące ściganą z oskarżenia prywatnego zniewagą strony, jej pełnomocnika lub obrońcy, świadka albo biegłego, podlega ściganiu tylko w drodze dyscyplinarnej. W razie dopuszczenia się zniewagi przez adwokata mamy do czynienia z czynem przestępnym powstałym na gruncie nadużycia wolności słowa lub pisma, ściganym wyłącznie w trybie skargi prywatnej. Za tego rodzaju działanie, będące przestępstwem prywatnoskargowym, adwokat odpowiada tylko w drodze dyscyplinarnej. Wyłączona tu jest droga postępowania sądowego i możność orzeczenia kary przez sąd. Podsumowując nadużycie wolności słowa i pisma, stanowiące ściganą z oskarżenia prywatnego zniewagę, należy uznać wprawdzie za czyn przestępny, ale za jego popełnienie adwokat odpowiada tylko dyscyplinarnie. Jeżeli chodzi natomiast o przyznanie adwokata z urzędu, to nie uzasadnia go samo inwalidztwo, ale także sytuacja materialna i tzw. nieporadność życiowa.