Zwrot opłaty od pozwu lub zażalenia od Sądu.

Pytanie klienta:

""W ubiegłym roku mąż założył sprawę z powództwa cywilnego przeciwko Skarbowi Państwa za niesłuszny pół roczny dozór policyjny, który zasadził Sąd Okręgowy po zwolnieniu męża z półrocznego aresztu. Mąż z tytułu niesłusznego aresztowania wcześniej otrzymał odszkodowanie i zadośćuczynienie od Skarbu Państwa. Następnie wystąpił o odszkodowanie z tytułu poniesionych w tym okresie, udokumentowanych szkód materialnych w wysokości 246.820,78zł i zadośćuczynienie za okres dozoru w wysokości 1.350.000,00zł, t.j. łącznie 1.590.682,07zł . W tym wypadku, ponieważ była to sprawa z powództwa cywilnego, musiał wpłacić opłatę od pozwu w wysokości 84.732,00zł, co uczynił. Sąd Okręgowy odrzucił pozew. Mąż złożył apelację do Sądu Apelacyjnego. W tym wypadku, również musiał wpłacić opłatę sadową od zażalenia w wysokości 16.947,00zł. Sąd Apelacyjny wrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia do Sądu Okręgowego. Kwota zasądzona, stanowi około 11% całkowitego roszczenia męża. Po ponownym rozpatrzeniu, Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa, na rzecz męża kwotę 100.700,00zł tytułem odszkodowania i 75.000,00zł tytułem zadośćuczynienia. W jakiej formie zwrócić się ma mąż do Sądu o zwrot opłaty od pozwu w wysokości 84.732,00zł z Sądu Okręgowego oraz 16.947,00 zł opłaty sądowej od zażalenia z Sądu Apelacyjnego i kiedy to powinien zrobić? Czy należy mu się zwrot całej wpłaconej kwoty w pierwszej i drugiej instancji (jeśli żadna ze stron nie wniesie zażalenia)? Czy też jest to wyliczane procentowo, w zależności od wysokości roszczeń? ""

Odpowiedź prawnika:

Kosztów (w tym także kosztów sądowych) można żądać od przeciwnika procesowego, który przegrał proces. Jeżeli żądania zostały uwzględnione tylko częściowo, koszty między stronami zostaną stosunkowo rozdzielone albo wzajemnie zniesione. W szczególnych wypadkach sąd może nałożyć obowiązek zwrotu całości kosztów przez jedną ze stron. Decydując o tym czy koszty wzajemnie znieść czy stosunkowo rozdzielić, sąd powinien oprzeć na słuszności rozstrzygnięcia w danej sytuacji. Pod uwagę bierze się koszty poniesione zarówno przez powoda jak i przez pozwanego.

O kosztach sąd orzeka w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Sąd drugiej instancji, uchylając zaskarżone orzeczenie i przekazując sprawę sądowi pierwszej instancji do rozpoznania, pozostawia temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. Roszczenie o zwrot kosztów wygasa, jeśli strona najpóźniej przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia nie złoży sądowi spisu kosztów albo nie zgłosi wniosku o przyznanie kosztów według norm przepisanych. Jednakże o kosztach należnych stronie działającej bez adwokata, radcy prawnego lub rzecznika patentowego sąd orzeka z urzędu.

Jeśli chodzi o zwrot opłat sądowych, to materia ta została uregulowana w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Zasadą jest, że sąd nie zwraca opłat. Tylko w wyjątkowych wypadkach opłaty są zwracane.

Za postępowanie w pierwszej instancji zwrot możliwy jest tylko w sytuacji, gdy pozew zostałby odrzucony przez sąd przed wysłaniem odpisu drugiej stronie. Z opisanej przez Panią sytuacji wynika, że taka sytuacja nie miała miejsca w tym wypadku. Co oznacza, że zwrot opłaty będzie niemożliwy.

Zwrot opłaty od apelacji lub zażalenia możliwy jest tylko gdy środek zaskarżenia został uwzględniony z powodu oczywistego naruszenia prawa i stwierdzenia tego naruszenia przez sąd odwoławczy. Oczywiste naruszenie prawa jest definiowane w doktrynie oraz w orzecznictwie jako kwalifikowana postać naruszenia, polegająca na jego oczywistości, możliwej do ustalenia przy wykorzystaniu podstawowej wiedzy prawniczej. Tego rodzaju kwalifikowane naruszenie prawa powinno być stwierdzone w orzeczeniu uwzględniającym środek zaskarżenia (w uzasadnieniu wyroku lub postanowienia). Z opisanej przez Panią sytuacji wynika, że z taką sytuacją nie mieliśmy do czynienia w tym wypadku. Oznacza to, że zwrot opłaty będzie niemożliwy.

Opłaty są zwracane przez sąd z urzędu. Co oznacza, że nie trzeba o zwrot wnioskować. W wyjątkowych wypadkach może się zdarzyć, że sąd nie dokona zwrotu. Wtedy należy zwrócić się do sądu z wnioskiem o zwrot.