Przewieziemy odpłatnie osoby bez licencji taksówkarskiej jedynie samochodem, który ma minimum siedem miejsc.
Oznacza to, że zwykły samochód osobowy nie będzie mógł zarobkowo przewozić osób. Za złamanie zakazu będzie groziła kara finansowa – informuje Gazeta Prawna.
Senatorowie chcą, by za podszywanie się samochodem osobowym pod taksówkę kosztowało 10 tys. zł. Wcześniej posłowie proponowali karę wyższą, w wysokości 15 tys. zł.
Ponadto senatorowie proponują, by gmina nie musiała co roku określać, jaka ilość taksówek ma jeździć na jej terenie.
Takie poprawki wprowadzono do nowelizacji ustawy o transporcie drogowym. Dokument trafi teraz pod obrady Sejmu.