O swoje posady nie muszą się również martwić osoby w wieku przedemerytalnym, kobiety w ciąży, policjanci, straż pożarna, prokuratura i związkowcy.
Wynika tak z nowelizacji ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych i niektórych innych jednostkach sektora finansów publicznych. Dokument został uchwalony na ostatnim posiedzeniu Sejmu.
Zgodnie z nowymi przepisami na początku przyszłego roku pracę może stracić ponad 20 tys. osób, najwięcej w ZUS (prawie 5 tys. osób) i urzędach skarbowych (4 tys.) – czytamy w dzisiejszej Rzeczpospolitej.