Nadpodaż mieszkań zmieni rynek. Kilkadziesiąt nowych lokali czeka na nabywców, ale dużej redukcji cen nie będzie. Fuzje wśród deweloperów w tym roku są pewne. Coraz więcej analityków nie mówi już tylko o zadyszce na rynku nieruchomości, ale o kryzysie. Podkreślają jednak, że to nie zapaść. O niej będzie mowa, gdy tak podrożeją kredyty hipoteczne, że banki stracą znaczną część klientów, a tym samym deweloperzy – finansowanie.
Rzeczpospolita 28.02.2008 r.