Aby dostać pieniądze z Unii Europejskiej, dziesiątki tysięcy polskich firm muszą przygotować odpowiedni wniosek. Jego koszt to nawet kilka tysięcy złotych. Wielu przedsiębiorców rezygnuje jednak z ubiegania się o pomoc, gdy dowiaduje się, że fiskus nie pozwoli tych wydatków wliczać w koszty. Jest jednak szansa, że to się zmieni
(...)Jeśli jego propozycje wejdą w życie, firmy zamiast wrzucać wydatki na unijny wniosek w koszty, będą mogły starać się o ich refundację.
(...)art. 23 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych mówi, że za koszty uzyskania przychodów nie uważa się kosztów "ze źródeł przychodów", które nie są opodatkowane. Unijne dotacje nie są opodatkowane, w związku z tym - zdaniem fiskusa - firmy nie mogą wpisywać w koszty wydatków na przygotowanie unijnego wniosku.
Gazeta.pl 13.02.2006 r.