Czy przyjdą lepsze lata dla budownictwa?
Wysoki wzrost gospodarczy i tańsze kredyty znacząco poprawiły w 2004 r. sytuację na rynku mieszkaniowym w Polsce. Prognozy na 2005 r. też są dobre, ale ogólny obraz tego, jak mieszkają Polacy, jest czarny i miną dziesiątki lat, nim się poprawi.
To oczywiście powoduje, że zachodni deweloperzy, już mocno obecni na naszym rynku, spojrzą na Polskę jeszcze przychylniejszym okiem. Londyńscy eksperci jednak ostrzegają - choć popyt jest teoretycznie ogromny, to przeszkody prawne także.
Główne bariery w rozwoju budownictwa mieszkaniowego w Polsce to np. niejasne przepisy własnościowe (scheda po PRL-u), brak nowych planów zagospodarowania przestrzennego (w Warszawie ma je zaledwie 13 proc. terenów miejskich), wielomiesięczne opóźnienia we wpisach do sądowych ksiąg wieczystych, stare długi itd.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?