Szef nie może przez całą dobę nękać podwładnego w sprawach służbowych przez komórkę. Ani go karać, jeśli zmęczony wyłączy w końcu aparat
(...)Nie każdy dzwonek z firmy po godzinach pracy uważa za wykroczenie czy zakłócanie spokoju podwładnego. Ustawiczne czuwanie przy słuchawce jest wręcz wpisane w naturę niektórych zawodów, takich jak strażak, ratownik czy policjant. Więcej wolno wymagać także od suto opłacanych menedżerów.
Rzeczpospolita 26.03.2007 r.