Czy Unia Europejska decyduje o naszym prawie?
Komisja ds. Unii Europejskiej, której zadaniem jest kontrolowanie poczynań rządu na forum Wspólnoty Europejskiej, na jednym z ostatnich posiedzeń nie zaopiniowała żadnego z umieszczonych w porządku obrad czterech aktów prawnych. W efekcie pozwoliło to rządowi zająć stanowisko w sprawie tych aktów na Radzie UE bez żadnej kontroli ze strony Sejmu. Ten niedemokratyczny tryb stanowienia prawa może wkrótce stać się w Polsce regułą, podobnie jak to dzieje się w krajach "starej" Unii.
Jak pokazuje praktyka - charakterystyczny dla Unii Europejskiej proces odsuwania Sejmu od władzy jest już w toku. Najpierw Sejm - wzorem pozostałych krajów UE, scedował opiniowanie unijnych aktów prawnych i stanowisk rządowych na 42-osobową komisję ds. UE, przez co dopuścił do utworzenia swoistego "supersejmu w Sejmie". - Ten organ ma w tej chwili większe znaczenie niż cała Izba - uważa Zygmunt Wrzodak z LPR, członek komisji. Czy ta nowa komisja, nawiasem mówiąc budząca wątpliwości natury konstytucyjnej, jest w stanie kontrolować rząd? Wygląda na to, że nie.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?