Każda osoba, która zechce w przyszłym roku przejść na emeryturę (z ZUS lub z OFE), będzie musiała zrezygnować z zatrudnienia. Inaczej nie dostanie świadczenia na konto, ponieważ ZUS zawiesi wypłatę. Zmianę przepisów proponuje Ministerstwo Finansów już od 1 stycznia 2011 r. Wcześniej musi ją przyjąć rząd oraz zaakceptować Sejm – informuje na swoich stronach Rzeczpospolita.
Resort finansów chce w ten sposób odzyskać miejsca pracy zajmowane przez emerytów. Przy okazji planuje także zaoszczędzić na świadczeniach wypłacanych przez ZUS osobom, które w ciągu ostatnich dwóch lat przeszły na emeryturę bez rezygnowania z pracy na etacie.
Resort finansów chce w ten sposób odzyskać miejsca pracy zajmowane przez emerytów. Przy okazji planuje także zaoszczędzić na świadczeniach wypłacanych przez ZUS osobom, które w ciągu ostatnich dwóch lat przeszły na emeryturę bez rezygnowania z pracy na etacie. To właśnie rozwiązanie budzi największe kontrowersje. Oznacza bowiem odebranie uprawnień osobom, które dotychczas pobierały pensję i emeryturę równocześnie – informuje Rzeczpospolita.
– Osoby, które przeszły już na emeryturę, nie powinny mieć zmienianych zasad w trakcie pobierania tych świadczeń – zauważa w wywiadzie dla Rzeczpospolitej Marcin Zieleniecki, ekspert Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. – Nowe rozwiązania powinny dotyczyć wyłącznie osób, które prawo do emerytury nabędą po zmianie przepisów.