Łatwy dostęp do antykoncepcji, możliwość aborcji oraz bezpłatne konsultacje w sprawie aborcji - takie postulaty znalazły się w przyjętej wczoraj rezolucji Parlamentu Europejskiego.
Rezolucja o równouprawnieniu kobiet ma charakter niewiążący. Mimo to wywołała wiele emocji przed głosowaniem, a kampanii przeciw tym zapisom przewodzili m.in. europosłowie z PiS-u. Przeciwko rezolucji wystąpiła również grupa PO-PSL - czytamy na łamach Gazety Wyborczej.