Hotelarze nie mogą zabierać paszportów
Właściciele hoteli żądają nieraz od turysty zdeponowania paszportów jako gwarancji zapłaty za wypoczynek. Działania takie są bezprawne - donosi Rzeczpospolita. Gazeta przywołuje historię małżeństwa, które wykupiło wycieczkę do Grecji w biurze turystycznym Triada. Gdy urlopowicze przyjechali do hotelu, recepcjonistka zebrała od nich paszporty tłumacząc, że jest to zabezpieczenie ewentualnych szkód. Według przedstawicieli biura klienci nie byli w sytuacji bez wyjścia, ponieważ mogli w zamian wpłacić po kilkadziesiąt euro kaucji, która byłaby im zwrócona przy wykwaterowaniu - czytamy na lamach Rzeczpospolitej. - Często się to zdarza, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że organizatorzy wyjazdu nie podpiszą z hotelem umowy na kolejny sezon. To taka forma nacisku. To również sposób zabezpieczenia się właścicieli hoteli, aby biuro zapłaciło za niby drobne, ale uciążliwe uszkodzenia i dewastacje w pokojach. Klienci wtedy stają się zakładnikami - mówi Rzeczpospolitej osoba zajmująca się negocjacjami kontraktów z hotelami.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?