Jakie są wyniki śledztwa w sprawie włoskich obozów pracy?
(...)Prokuratorzy sprawdzą sprawy zaginięć Polaków, którzy wyjechali do niewolniczej pracy we Włoszech. Nasze władze ustalają także, czy w innych krajach Unii nie działały obozy pracy.
(...)Wstępnie wiadomo o kilku takich przypadkach, jednak polscy i włoscy policjanci obawiają się, że zniknąć mogło nawet kilkadziesiąt osób. Wiele wskazuje na to, że ludzie ci mogli zostać zamordowani lub zginęli z wycieńczenia. Robotnicy, którzy przeszli piekło apulijskich obozów, opowiadali, że widzieli ludzi padających na polu. Zajmowali się nimi polscy i ukraińscy nadzorcy.
(...)Wiadomo, że śledczy są na tropie kolejnych obozów pracy we Włoszech. W ubiegłym tygodniu został zatrzymany jeden z przewoźników, który wiózł kilkanaście osób do pracy na Półwyspie Apenińskim.
(...)Jedną z metod zastraszania było wystawianie na słońce i pozbawianie wody. Niektórzy zaczynali wariować od tej tortury. Innych katowano metalowymi rurkami na oczach pozostałych.
(...)W śledztwie zgromadzono wiele dowodów świadczących o gwałtach na robotnicach.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?