- Jako człowiek, który doznał wielkiego cierpienia, zmieniłem się na pewno. Nie zmieniłem jednak radykalnie swoich poglądów politycznych – cytuje słowa kandydata PiS na prezydenta Gazeta Wyborcza.
Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Onetu po raz pierwszy od dłuższego czasu zaatakował przeciwników.
O wywołanie wojny polsko-polskiej prezes PiS oskarżył Donalda Tuska i PO. Zdaniem Kaczyńskiego to Tusk wypowiedział taka wojnę mówiąc 19 czerwca 2005 r.: "Nie chcę i nie dopuszczę do tego, by Polską rządzili ludzie, którzy uważają, że nic nie może się udać, a Polska to narów aferzystów i złodziei".